Zaczopowany hotend

Jakość druku Cię nie zadowala?
Awatar użytkownika
dekas
Postów w temacie: 7
Posty: 365
Rejestracja: 23 sty 2021, 21:28
x 130

Zaczopowany hotend

Post autor: dekas »

Cześć,
taki kłopot - rurka hotendu na załączonym zdjęciu czopuje się w zaznaczonym miejscu.
P1010161L.jpg
Czopowanie pojawia się stopniowo i powoli.
Zjawisko trochę udało mi się zbadać, ale jest trudne - bo powolne.

Przyjacielem zatkania jest retrakcja.
Ale dopóki idzie cały czas jeden filament - to idzie.
Wydrukowałem pół szpuli PET-G Devil (czarny). Wcześniej znacznie więcej PLA.
Pojawiało się, czułem, że filament źle wchodzi kiedy pchałem go ręcznie (kiedy musiałem go wyjąć bo zmieniałem na przykład dyszę).
Ale wydruki były całkowicie poprawnie, więc nie analizowałem.
Kiedy wcześniej zmieniałem filament na jeden wydruk - problemu nie było.
Myślę, że nie zdążał urosnąć, wkładanie nowego filamentu mogło go zdrapywać (kiedy był niewielki).

Po zmianie filamentu z PET na PLA (też Devil, czerowny) zaczął się dramat.
Ekstruder rzęził. Oczywiście najpierw go rozebrałem, był brudny bo zeskrobał sporo filamentu, ale po czyszczeniu jest jak nowy.
1637505265095.jpg
1637505265086.jpg
Ekrstruder rzęził bo nie mógł zrobić retrakcji - filament łapał się do czopa i nie szedł do góry!
W dół szło (byle jak, ale szło)...
Czop z PET-G musiał ułożyć się w kształt zapadki, jak na rurce teflonowej.

Zjawisko wydaje się proste.
Nitkujące resztki PETa zostały w rurce - na granicy gdzie rurka była już zimna - tuż pod radiatorem.
Wepchnięty PLA ułożył je zadziorami w dół. PLA drukuje się w niższej temperaturze więc przyklejony PET był "bezpieczny".

Potraktować go temperaturą, albo wyłączyć na chwilę chłodzenie chyba nie jest rozwiązaniem bo obszar czopowania tylko urośnie w zimnej części!
Pomyślałem, że zrobię wycior z wykałaczki - do przepchania kiedy zmieniam filament na zimniejszy.
Drukuję na bowdenie, rurka teflonowa jest w zimnym, wyciągać i wkładać można ją w każdej chwili.
Tylko... czy ktokolwiek tak robi??? A jak przejdę na direct to trzeba będzie rozbierać???

Czy jest jakaś sensowna i niezawodna metoda walki z tym zjawiskiem?

pozdrawiam, Tomek

P.S. Z innej beczki - postanowiłem wypróbować do skręcenia bloku smar miedziany. Przewodność termiczną ma około 3W/mK. Zwykłe pasty termo mają 4 do 5. Smar jest tani. A z pewnością zapewni o wiele leprze przewodzenie ciepła do dyszy niż suchy gwint.
P.S2 Szarpiąc się z zaczopowanym filamentem zniszczyłem poziomowanie drukarki. Niewiele trzeba by przesunąć mechanizm o 0,1mm. Kurde...
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 2
Posty: 8975
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5878
Kontakt:

Re: Zaczopowany hotend

Post autor: dziobu »

dekas pisze:Czy jest jakaś sensowna i niezawodna metoda walki z tym zjawiskiem?
Tak. Fullmetal.

Oryginalne głowice Zmorpha cierpią na tą samą przypadłość.
dekas
Awatar użytkownika
dekas
Postów w temacie: 7
Posty: 365
Rejestracja: 23 sty 2021, 21:28
x 130

Re: Zaczopowany hotend

Post autor: dekas »

dziobu pisze:Tak. Fullmetal.
Onegdaj kupiłem drugą rurkę.
Na chwilę wystarczy, na samym początku się nie blokowało.

Na zakupy jednak trzeba iść...

Dzięki.

pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
dragonn
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 6384
Rejestracja: 12 gru 2016, 21:50
Lokalizacja: Opole
Drukarka: LUME
x 1455

Re: Zaczopowany hotend

Post autor: dragonn »

Czy ja dobrze rozumiem że nie masz tej głowicy której wrzuciłeś zdjęcie?
Bo to jest fullmetal i to do tego coś jak Dragon które mają mniejszą tendencję do czopowania się niż V6.
dziobu
Awatar użytkownika
dekas
Postów w temacie: 7
Posty: 365
Rejestracja: 23 sty 2021, 21:28
x 130

Re: Zaczopowany hotend

Post autor: dekas »

dragonn pisze:Czy ja dobrze rozumiem że nie masz tej głowicy której wrzuciłeś zdjęcie?
Bo to jest fullmetal i to do tego coś jak Dragon które mają mniejszą tendencję do czopowania się niż V6.
Mam właśnie tą. Red Lizard.
Wynika z tego, że to jest... "Brownie" Lizard...
Może dlatego zrobili nowy model rurek, oczywiście niepasujący do starych radiatorów...

Pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
dragonn
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 6384
Rejestracja: 12 gru 2016, 21:50
Lokalizacja: Opole
Drukarka: LUME
x 1455

Re: Zaczopowany hotend

Post autor: dragonn »

Ile masz retrakcji? Bowden czy direct?
Wrzuć też zdjęcia jak to wszystko jest zamocowane, może spieprzyłeś chłodzenie głowicy.
morf
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 2
Posty: 8975
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5878
Kontakt:

Re: Zaczopowany hotend

Post autor: dziobu »

Jakoś sie zasugerowałem tą czarną kreską że tam jest PTFE ale istotnie to wygląda na fullmetal...
Czyli chłodzenie do kitu.
juurd
Postów w temacie: 1
Posty: 29
Rejestracja: 11 sie 2017, 08:33
x 1

Re: Zaczopowany hotend

Post autor: juurd »

Miałem podobnie na Mosquito i czarnym PETG od DD i tylko na na jednej partii tzn. na 2 szpulach po 2kg. Powodem była duża niejednorodność średnicy . Czasami spadała do 1.5mm i na takich fragmentach głowica się czopowała gdyż konstrukcja ekstrudera nie pozwalała na prawidłowy docisk filamentu. Rolka dociskowa nie była przewidziana do tak małych średnic filamentu. Oszlifowanie po średnicy rolki dociskowej czyli zmniejszenie głębokości rowka rozwiązało problem. Na innych egzemplarzach od DD nigdy takiego zjawiska nie zauważyłem.
Awatar użytkownika
dekas
Postów w temacie: 7
Posty: 365
Rejestracja: 23 sty 2021, 21:28
x 130

Re: Zaczopowany hotend

Post autor: dekas »

Cześć, jeżeli definicją full-metal jest, że jest tam tylko metal - to tak.
Teflon jest tylko na samej górze w zimnej strefie.
Drukuję przez bowden, direct jest na road-mapie.

Głowica jest aktualnie rozebrana, więc zdjęcia pokazują "ustawkę".
Dlatego dodaję też grafikę z mojego projektu.

Robiąc projekt miałem dylemat - dmuchać tylko na mały radiator w środku, czy całość?
Dmucham na całość, kierownica jest ustawiona aby jak najmniej powietrza tracić bokami czy górą/dołem.
Po bokach dmucha między poziome żebra, przy ostatecznym montażu - klejeniu do wylotu trochę skręciło w górę - miał być strumień powietrza pod radiatorem, dmucha w pionową dolną krawędź. Uznałem, że to mała strata i nie poprawiałem.
turbinka 40x20, chiński no-name.

Nie mam kamery termowizyjnej, ale robiłem "pomiar" palcem.... ;) przy grzaniu na 250.
Po ustabilizowaniu temperatury (to znaczy grzało się przez ~10minut).
Radiator trzymałem aż zdrętwiałem od niewygodnej pozycji.
Radiator jest po prostu chłodny. I zewnętrzny, i wewnętrzny.
Gorące jest powietrze unoszące się z bloku.

I już.

Niejednorodny filament? Raczej nie. Próbowałem na dwóch różnych PLA - tak samo.


pozdrawiam, Tomek
Załączniki
Glowica5.jpg
Glowica4.jpg
Glowica3.jpg
Glowica2.jpg
Glowica.jpg
z boku.jpg
wylot.jpg
caly.jpg
Awatar użytkownika
dragonn
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 6384
Rejestracja: 12 gru 2016, 21:50
Lokalizacja: Opole
Drukarka: LUME
x 1455

Re: Zaczopowany hotend

Post autor: dragonn »

Chłodzenie raczej overkill ale jednocześnie bez sensu, lepiej by było obrócić głowicę o 90 stopnii i dać normalny wentylator.
Nie napisałeś jakie masz parametry retrakcji.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kalibracja, problemy”