reprapy.pl

Witam,

Nie znalazłem takiego tematu więc mam nadzieję, że nie założyłem go niepotrzebnie. Chodzi o zatrzymywanie wydruku. Od kliku dni posiadam Endera i testuję i aktualnie męczą mnie dwie rzeczy związane z zatrzymaniem wydruku, a mianowicie:
1. Podczas wydania komendy Pause Print, głowica jedzie do pozycji parkowania, ale podczas tej czynności powstaje długa nitka (jakby był brak retrakcji) - czy da się gdzieś coś z tym zrobić? Dodam, że mam wszystko fabryczne, a taki efekt nie występuje gdy głowica przejeżdża do innego elementu gdy podczas jednego procesu jest ich kilka.

2. Podczas druku testowego kota, wykonałem zatrzymanie wydruku (przejazd głowicy do pozycji parkowania), a następnie wyłączyłem zasilanie. Po ponownym włączeniu zasilania wydruk był przesunięty w osi X o jakiś 1 mm.

Więc koleżanki i koledzy jak to wygląda u was, macie dla mnie jakieś rady i wskazówki tym zakresie?

Dlaczego chcesz zatrzymywać wydruk? Jeżeli planujesz jakąś zmianę filamentu czy coś podobnego to lepiej to uruchomić w gcode np. ustawiając w Cura czy innym slicerze, że np. na warstwie nr xxx jest pauza.
Możesz też np. gdzieś na stole podczas krojenia postawić np. jakiś pusty walec i tam robić pauzę z menu. Wtedy nitka na tym elemencie ci nie przeszkodzi.
2. Podczas wyłączenia zasilania wyłączają się też silniki, czy masz wznawianie, w ogóle jaki to Ender, tzn. która wersja?

Nie zawsze chcę by drukarka chodziła bez nadzoru np. w przypadku wyjazdu jakiegoś wstrzymać wydruk a potem go kontynuować. Głównie chodzi o wielogodzinne wydruki.
Po wstrzymaniu wydruku, wyłączeniu zasilania i ponownym jego włączeniu pojawia się pytanie czy wznowić wydruk.
W przypadku gdy tylko wstrzymam wydruk bez wyłączania to wznawiam go z poziomu menu.

Zwykły Ender 3, żaden PRO itp. Na panelu mogę odczytać, że jest to Marlin v 1.0.1 25-04-2020

Po pauzie silniki przez chwilę trzymają a potem puszczają i krańcówka od x odpycha wózek, a jak potem nie robi home dla x i y to się robi przesuniecie.
rada:
- nie pauzować dla sportu
- przytrzymać ręką dociśniętą karetkę/stół przed wznowieniem (jak ruszysz oś Z to po zawodach)

jakiś czas temu testowałem opcję wznowienia wydruku po zaniku zasilania w CR 6 SE

od miejsca wznowienia widać było na detalu wyraźny uskok, jednak największym problemem była nadlewka która się stworzyła na wyjściu z dyszy
Filnament wypłynął z dyszy zanim ostygła po zaniku napięcia, zanim włączyłem ponownie wydruk konieczne było usunięcie nadlewki

Jeżeli po wznowieniu napięcia wydruk miałby wznowić się automatycznie to groziło by to uszkodzeniem detalu lub zerwaniem jego ze stołu.

Mam mieszane uczucia co do opcji automatycznego wznowienia wydruku po zaniku zasilania w drukarce Creality CR 6 SE, której na szczęście już nie mam

Dzięki za informację. Bardziej miałem na myśli, że opcja jest bardzo użyteczna.

Muszę potestować klika razy na malutkim modelu jak zachowuje się drukarka. I dam znać. Bo puściłem mały obiekt do drukowania i ponowiłem czynność i ów przesunięcia nie było. Więc sprawdzę jeszcze kilka razy. A co do pierwszego wydruku przy którym nastąpiło przesunięcie po X to potem jeszcze pauzowałem wydruk (tylko bez wyłączenia) w celu uzupełnienia filamentu (bo tego dołączonego do zestawu było za mało) i wtedy dalej poszło wszystko OK.

Dam znać.