Największą zaletą tego rozwiązania jest zmiana dyszy, ryzyko nieszczelności po prostu nie istnieje.
Ale za to minus jest taki że oferują tylko mosiężne dysze (co się z czasem zmieni).
Nie wiem jak będzie z rozkręcaniem się dyszy, przy jakimś overhang gdy dysza zahaczy o wydruk czy się nie wykręci ale raczej wątpię bo ta sprężyna wywiera ciągły nacisk.
W najgorszym przypadku można zawsze zastosować niebieski loctite
To skręcenie na gorąco w zwykłej V6 to jest chyba o kant d rozbić, bo skręciłem na 285C a ona się rozkręca poniżej 235C jak i na 205C puściła.. oczywiście zahaczając o konkretny overhang.
Różna rozszerzalność materiałów i problem gotowy... stalowa dysza>>aluminiowy blok>>tytanowy łącznik wkręcony w aluminiowy blok>>łączy się z aluminiowym radiatorem.
Łącznik wkręcony w radiator nigdy się nie wykręcił, puszcza łączenie poniżej(strefa ciepła).
Tutaj w Revo V6 jest ta część jednolita, zaprasowana więc problemu nie powinno być.
Ciekawa głowica, jak się jeszcze rozwinie w utwardzane dysze i opinie będą dobre to zastanowię się nad zakupem.
Moja drukarka nie jest stworzona do bicia rekordów prędkości więc do limitów w ekstrudowaniu będzie jeszcze zapas, ale bezproblemowa wymiana dysz z 0.6 na 0.25 lub 0.4 kilka razy w tygodniu to jest to co by się przydało.
Po doświadczeniach z rozkręcaniem się V6 nie chcę nawet myśleć o wymianie dysz, moim zdaniem to nie jest pewne rozwiązanie które w Revo V6 wygląda na pewne.
)
Jedynie ci, co chcą drukować szybko i precyzyjnie... 