Strona 1 z 1

Ile czasu zajęło Wam w ogóle nauczenie się obsługi tego wszystkiego?

: 13 cze 2022, 11:47
autor: nelik
ile czasu zajęło Wam w ogóle nauczenie się obsługi tego wszystkiego i próby wykonania swoich projektów? ja póki co przymierzam się ale bardzo mnie to interesuje, mam wiele pomysłów tylko wiadomo - nie znam się póki co więc z realizacją nie ma o czym mówić :D

Re: Ile czasu zajęło Wam w ogóle nauczenie się obsługi tego wszystkiego?

: 13 cze 2022, 12:50
autor: Czary
Cześć, dziś to kwestia tygodnia jeśli posiedzisz nad drukarka i slicerem po kilka (5-6) godzin na dzień. Na YT pełno tutoriali, jak i sama technologia jest na tyle popularna, że na większość zagadnień są już gotowe odpowiedzi. Ja drukuję od ok. 3 lat, jednak jak przypomnę sobie początki to z braku wiedzy i czasu odłożyłem zabawę z drukiem 3D na poł roku do garażu ;)

Re: Ile czasu zajęło Wam w ogóle nauczenie się obsługi tego wszystkiego?

: 13 cze 2022, 15:43
autor: DragonAtelier
Ja lubie techniczne rzeczy. Mi dojscie do w miare akceptowalnych efektow ok 3 dni. Spowodowane to pewnie tez tym ze profile wydruku byly juz gotowe (mk3s + prusa slicer)

Re: Ile czasu zajęło Wam w ogóle nauczenie się obsługi tego wszystkiego?

: 13 cze 2022, 16:58
autor: Andrzej_W
Pytanie dotyczy samej drukarki i slicera czy dodatkowo programu typu CAD?
Jak kupisz jakąś popularna drukarkę i zaczniesz sobie drukować testować ustawienia to się nauczysz. A jak program CAD to ja się caly czas odkąd mam drukarkę uczę, z tyn że internet jest pelen poradników i da radę się podstaw nauczyć w jakimś rozsądnym czasie. Im więcej drukujesz i rysujesz tym wprawa jest większa.

Re: Ile czasu zajęło Wam w ogóle nauczenie się obsługi tego wszystkiego?

: 13 cze 2022, 17:37
autor: Pjoter
Dotarcie do momentu że serwisuje drukarki, prowadzę wstępy do druku 3D dla firm oraz współpraca w sprawie projektów pod druki 3D - 3 lata nauki i teraz czuję się w druku 3D bardzo swobodnie.

Re: Ile czasu zajęło Wam w ogóle nauczenie się obsługi tego wszystkiego?

: 13 cze 2022, 21:49
autor: JGFTW
Ile trwało nauczenie się tego wszystkiego?
Trwa cały czas, już z 5 lat będzie ;)

Jestem przekonany, że dopóki będziesz się interesował to zawsze znajdziesz coś nowego do nauki.
To hobby (druk, drukarki 3d) to jest mikrokosmos; im bardziej zagłębiasz się w temat tym więcej rzeczy można zbadać, odkryć.

Jednak ograniczając się do samego drukowania FDM to jak masz dobry sprzęt to od rozpakowania, przeczytania instrukcji, złożenia, podstawową kalibrację poprzez zainstalowanie potrzebnych programów i ich podstawowa obsługa do wydrukowania z internetu każdego poprawnego modelu w formacie .stl powinno minąć parę dni - powiedzmy 24 roboczogodziny + tyle ile zajmuję wydruk (raz 45 minut, a raz 5 godzin).
Po tym czasie powinieneś mieć podstawową znajomość procesu i obsługi maszyny pozwalające na wydrukowanie większości użytecznych rzeczy i kurzołapów ;)
Jeżeli masz gorszy sprzęt to rozwlecze się to w czasie, bo możesz mieć sporo problemów z wydrukowaniem czegokolwiek w zadowalającej jakości albo tylko co któryś wydruk wyjdzie poprawnie.

Jako pierwszą drukarkę kupiłem Prusę MK2s, złożyłem w weekend i odrazu zacząłem drukować.
Jako drugi sprzęt kupiłem Creality CR10, jakiś tydzień później. Zajęło mi 1.5 roku, żeby doprowadzić ten sprzęt do takiej samej (a może nawet lepszej) jakości wydruku i bezawaryjności. W tym samym czasie Prusa cały czas drukowała. Jakość sprzętu ma ogromne znaczenie.


Żeby być w stanie zrobić (wydrukować i złożyć) taki projekt (https://www.myminifactory.com/frontier/ ... unding-250) potrzebujesz znać biegle slicer, którego używasz, wiedzieć o limitach maszyny i ograniczeniach technologii FDM. Mam tu na myśli projekty tego rodzaju, czyli wieloelementowe złożenia w odpowiedniej precyzji z wielu różnych materiałów. Nie wspominam o obróbce.
Szacuję, że potrzeba na to miesiące lub lata drukowania (zależy ile czasu poświęcasz i jak bardzo jesteś zaangażowany) - powiedzmy 200 godzin obcowania z technologią (obsługa slicera: tworzenie profili materiałowych, kalibracji i ogólnego wpływu ustawień na efekt końcowy) i 1000 roboczogodzin druku (znajomość budowy drukarki, zasady działania i utrzymanie jej w odpowiednim stanie, rozwiązywanie problemów) zajmie Ci nabranie doświadczenia, żeby sobie spokojnie poradzić.
Co nie znaczy, że jak po tygodniu użytkowania endera 3 postanowisz zrobić ten projekt to na pewno nie wyjdzie, ale może się okazać, że przedrukowałeś kilka kg plastiku i większość jest do wywalenia albo podczas montażu są cyrki (elementy nie pasują do siebie, pękają, nie spełniają swoich funkcji), bo nie wiedziałeś... nie dopilnowałeś... nie działało albo coś się zepsuło ;)

Sądzę, że całkowicie inną kwestią jest biegłość w szerokopojętym grzebaniu w drukarkach - w rozwiązywaniu różnych problemów, serwisowaniem, montażem nowych części, modyfikacji i usprawnień, a nawet budowa własnych drukarek.
Tu trzeba ubrudzić sobie rączki; nic nie nauczy Cię więcej jak zrobienie projektu drukarki typu reprap - doprowadzisz go do końca to będziesz w nieporównywalnie innym miejscu jak chodzi o wiedzę. Złożysz ze dwie drukarki od zera to już będziesz czuł sie na tyle pewnie, że każda kolejna oraz wszelkie naprawy nie będą stanowiły żadnego problemu.

Ja 5 lat temu nigdy nie korzystałem z żadnego CADa, nie wiedziałem nic o drukarkach i w ogóle nie interesowało mnie majsterkowanie, a teraz w jakieś 2 tygodnie robiłem od zera model drukarki, w kolejne 3 tygodnie zamawiałem części, drukowałem i składałem sprzęt, żeby w ten weekend skończyć i wydrukować model kalibracyjny, który wyszedł dobrze. Piszę to tylko dlatego, żeby pokazać w jak drastycznie innym miejscu można się znaleźć w kilka lat dłubiąc w drukarkach po kilka godzin tygodniowo.
htd2-izo.png
Rzucając wcześniej wymienionymi liczbami myślę raczej o osobie, która jest przeciętynym zjadaczem chleba, zapewne jak ktoś jest utalentowany technicznie, po konstrukcji i budowie maszyn, pracujący jako konstruktor od lat czy coś w tym stylu to takie liczby są mocno zawyżone i w dużo mniej czasu opanuje sprzęt. Analogicznie czasem potrzeba więcej czasu i wtedy nie ma co patrzeć na zegarek i odliczać ile jeszcze do celu, tylko interesować się, dociekać skąd i po co takie rozwiązanie, a nie inne, ale też próbować samemu coś robić w temacie i samo przyjdzie.
Zresztą czas to przecież tylko konstrukcja ludzkiej wyobraźni ;)

Re: Ile czasu zajęło Wam w ogóle nauczenie się obsługi tego wszystkiego?

: 15 cze 2022, 20:09
autor: Astro
U mnie podobnie jak Ludki powyżej, 4-5 lat i nadal przychodzi taki dzień że odkrywam jakiś aspekt na nowo. A jak zaczniesz grzebać w parametrach wydruku to nagle dzieje się magia.