Strona 1 z 1

Ceny energii a produkcja filamentów

: 25 sie 2022, 17:06
autor: mobile4you
Po ostatnich informacjach o ograniczeniach produkcji w Azotach, zastanawiam się czy nie będzie niespodzianek na rynku tworzyw.
Ktoś coś wie?

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 25 sie 2022, 17:08
autor: Andrzej_W
Tak wiem że tanio to już było :shock:

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 25 sie 2022, 17:14
autor: mobile4you

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 25 sie 2022, 19:41
autor: Tengrom
Nie będzie dofinansowania do filamentów od rządu ? Filament+

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 26 sie 2022, 08:50
autor: panWiadr0
Zawsze można się przerzucić na CNC. To nie jest koniec świata.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 26 sie 2022, 10:04
autor: marek91
Od 2020 wszystko drożeje masakrycznie, od początku tego roku to już prawdziwy dramat, za prąd płacimy +50% na ten moment w stosunku do roku ubiegłego. Jakiś czas temu musieliśmy urealnić ceny i za chwilę zobaczycie to u dystrybutorów. Tak jak Andrzej napisał, tanio już było.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 26 sie 2022, 11:23
autor: Pjoter
A skąd masz pinionżki by za prąd placic? Pewnie ukradłeś wstrętny prywaciarzu

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 08 wrz 2022, 15:09
autor: dlewczuk
@marek91, (albo ktokolwiek z DD :) )
Mnie zastanawia inna kwestia, ale mocno związana z podwyżkami cen prądu/gazu.
W ostatnim czasie przerobiłem filamenty Silk Gold trzech polskich producentów, na przestrzeni około roku, od różnych sprzedawców (więc pewnie i różne partie). Dużo tego nie było, ale mimo małej liczby przerobionych szpul (ok 5-7 szpul każdego), u jednego producenta pojawiły się znaczne różnice w odcieniu (raz wpadało w ładny złoty, a raz w brzydki zielony), a u drugiego różnice w parametrach druku - na początku szło jak PLA, a filamentem z zamówienia 5-6 miesięcy później ciężko się drukowało.
A u Was jest tak samo jak było na początku (tzn. odkąd kupiłem pierwszy raz ten filament), a przynajmniej ja nie dostrzegam różnic.

I teraz pytanie, czy widzicie jakieś realne zagrożenia w dostępności półproduktów aby zachować ten sam odcień (albo przynajmniej bardzo podobny) i te same właściwości w przypadku Silk Gold?
Wiem, że takie rzeczy w wielu przypadkach ciężko przewidzieć, ale może docierały do Was jakieś sygnały, że u Waszych dostawców mogą być jakieś ograniczenia i lepiej zrobić zapasy, a może macie produkcję odporną na te kwestie i poza wzrostem cen nie szykują się inne zmiany?

A jak nie chcecie mówić o takich sprawach publicznie to też ok.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 08 wrz 2022, 15:51
autor: mcxmcx
To ja odpowiem, z doswiadczenia wiem, ze poszczegolne wklady "ozdobne" od uznanych producentow moga sie roznic, i sa zastrzezenia ze nie ponosza odpowiedzialności.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 08 wrz 2022, 17:08
autor: Ciaho
dlewczuk pisze:@marek91, (albo ktokolwiek z DD :) )
Mnie zastanawia inna kwestia, ale mocno związana z podwyżkami cen prądu/gazu.
W ostatnim czasie przerobiłem filamenty Silk Gold trzech polskich producentów, na przestrzeni około roku, od różnych sprzedawców (więc pewnie i różne partie). Dużo tego nie było, ale mimo małej liczby przerobionych szpul (ok 5-7 szpul każdego), u jednego producenta pojawiły się znaczne różnice w odcieniu (raz wpadało w ładny złoty, a raz w brzydki zielony), a u drugiego różnice w parametrach druku - na początku szło jak PLA, a filamentem z zamówienia 5-6 miesięcy później ciężko się drukowało.
A u Was jest tak samo jak było na początku (tzn. odkąd kupiłem pierwszy raz ten filament), a przynajmniej ja nie dostrzegam różnic.

I teraz pytanie, czy widzicie jakieś realne zagrożenia w dostępności półproduktów aby zachować ten sam odcień (albo przynajmniej bardzo podobny) i te same właściwości w przypadku Silk Gold?
Wiem, że takie rzeczy w wielu przypadkach ciężko przewidzieć, ale może docierały do Was jakieś sygnały, że u Waszych dostawców mogą być jakieś ograniczenia i lepiej zrobić zapasy, a może macie produkcję odporną na te kwestie i poza wzrostem cen nie szykują się inne zmiany?

A jak nie chcecie mówić o takich sprawach publicznie to też ok.
Postaram się krótko odpowiedzieć. Generalnie cieszę się, że nasze produkty trzymają jakość. W chwili obecnej nie widzę żadnych zagrożeń do produkcji materiału SILK. Oczywiście nigdy nie wiadomo co przyniesie przyszłość ale nie mamy żadnych (specjalnych) problemów zarówno z surowcami/komponentami jak i produkcją tego materiału. SILK GOLD z pewnością pozostanie (taki sam) to jeden z lepiej sprzedających się produktów:) Jedyne czego się spodziewamy to niestety wzrost cen wszystkiego.
Po głębszej analizie pewnie będą jakieś zmiany na przełomie roku dotyczące kolorów ale jeśli takie zmiany nastąpią - będzie dokonane to z dużym wyprzedzeniem.

Adam

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 09 wrz 2022, 13:06
autor: dlewczuk
Ciaho pisze:
SILK GOLD z pewnością pozostanie (taki sam) to jeden z lepiej sprzedających się produktów:)

Adam
Dzięki za odpowiedź.
To dobra informacja.

Nie lubię sytuacji jak kupuję dwie szpule tego samego koloru, w jednym zamówieniu, a przychodzą dwa różne odcienie :P
Albo jak zaczyna brakować wybranego koloru.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 10 wrz 2022, 08:22
autor: marek91
Jedyne co mogę dodać od siebie, takie info z bieżącego miesiąca, aktualnie za energię elektryczną płacimy +100% w stosunku do roku ubiegłego. Dostaliśmy też podwyżkę +200 EUR/tona dla PLA. A to już druga podwyżka PLA w tym roku, w poprzednim kwartale zdrożało o 300 EUR/tona.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 10 wrz 2022, 09:18
autor: bafunio
2,5zl na kg w skali roku to raczej nie tragedia biorąc pod uwagę że raczej w filamencie nie ma czystego pła tylko pewnie jakieś wypełniacze , mówię raczej ponieważ nie znam składu filamentu, na jedną rolke też nie idzie zbyt dużo prądu, więc jakby podwyżka obejmowała sam wzrost o koszty to nikt by nie płakał, ale jak do podwyżki ceny dojdzie dodatkowo większa prowizja to może być gorzej.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 10 wrz 2022, 09:54
autor: Pjoter
Ogólnie to masakra. Pamiętaj że wszystko drożeje więc i pracownikom trzeba więcej zapłacić. Piękny nasz kraj

Ale bynajmniej na bombelki dajo

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 10 wrz 2022, 10:07
autor: bafunio
wiem że pracownicy drożeją, ale nie każdy daje podwyżki w tym okresie , to cięzki czas też dla pracodawców, mi chodzi że jak cena będzie podniesiona o koszty to nie będzie tragedii, koszty to mam na myśli: transport , opakowania , pracowników, amortyzacje maszyn , surowce. Jeszcze byłoby kilka innych kosztów, ale nie chce mi się tego wypisywać bo po co :D

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 10 wrz 2022, 10:36
autor: M4G1K
Trochę to mylne bo tak z grubsza licząc.
Podwyżka w skali roku na PLA o 500 eur/ tonę ( rok się jeszcze nie skończył kolejne podwyżki nadejdą). Przy obecnym kursie 4.7 to jest 2350 zł/ tona . Liczmy ze w PLA jest ponad 90 % samego PLA bez dodatków. Wychodzi 2.1 zł podwyżki na każdym kg w produkcji .
Uproszczając że na jeden kg PLA zużywamy 1 kw/h gdzie podwyżka jest o 100% i firmy nie płacą za prąd jak użytkownicy domowi to śmiało można dorzucić kolejna złotówkę podwyżki do ceny 1kg . Barwniki poszły też w cenę o minimum kilkanaście % , tektura o 100 % , woreczki próżniowe o 100 % . Nowy ład kilka % dodatkowe z dochodu, szpule o minimum 20 % w górę. Pracownicy , najm, gaz duże podwyżki, transport, kredyty...

Więc suma sumarum można śmiało przyrównać że jaką mamy w kraju inflację tyle muszą zdrożeć produkty bo koszty produkcji zdrożały ponad inflację i tak więc resztę oberwie ostatecznie producent z zysku .

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 13 paź 2022, 04:27
autor: roman
W związku z nadchodzącymi podwyżkami chciałbym zrobić mały zapas filamentów, ale zastanawiam się nad tzw. "datą przydatności do druku". Czy takowa w ogóle istnieje? Upraszczając - Jaki jest orientacyjny czas przechowywania filemntów zamkniętych w fabryczną folię w warunkach domowych (temp. pokojowa, nie na słońcu, zakładając, że folia pozostanie nienaruszona), tych popularnych np PETG, PLA, ASA?

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 13 paź 2022, 07:21
autor: bafunio
roman pisze:W związku z nadchodzącymi podwyżkami chciałbym zrobić mały zapas filamentów, ale zastanawiam się nad tzw. "datą przydatności do druku". Czy takowa w ogóle istnieje? Upraszczając - Jaki jest orientacyjny czas przechowywania filemntów zamkniętych w fabryczną folię w warunkach domowych (temp. pokojowa, nie na słońcu, zakładając, że folia pozostanie nienaruszona), tych popularnych np PETG, PLA, ASA?

Ja drukuje filamentami otwartymi jakieś 2-3 lata temu (głównie pła) - przechowuje je w workach strunowych , a w pomieszczeniu jest duża wilgotność. Więc bez obaw

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 13 paź 2022, 07:31
autor: Pjoter
Może moderacja wydzielić temat "długie przechowywanie filamentu" I dodać jakieś słowa kluczowe typu "data przydatności filamentu" bo chyba faktycznie nie ma takiego tematu na forum.

Ja drukuje filamenty które czasami mają i po 3 lata. Pla sie czasem robi trochę bardziej kruche. Ale ogólnie to nie zauważyłem aby jakiś materiał nagle się zdegradował do stanu który nie nadaje się do druku. Filamenty trzymam w workach strunowych, głównie po to aby się nie kurzyły. Z wilgotnością nie mam dużego problemu.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 13 paź 2022, 08:58
autor: Julian
M4G1K pisze: Uproszczając że na jeden kg PLA zużywamy 1 kw/h gdzie podwyżka jest o 100% i firmy nie płacą za prąd jak użytkownicy domowi to śmiało można dorzucić kolejna złotówkę podwyżki do ceny 1kg .
No chyba więcej. W styczniu 2021 płaciliśmy 1.20 zł brutto za 1 kWh. W tej chwili jest to 4,00 zł brutto za 1 kWh.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 13 paź 2022, 09:02
autor: marek91
roman pisze:W związku z nadchodzącymi podwyżkami chciałbym zrobić mały zapas filamentów, ale zastanawiam się nad tzw. "datą przydatności do druku". Czy takowa w ogóle istnieje? Upraszczając - Jaki jest orientacyjny czas przechowywania filemntów zamkniętych w fabryczną folię w warunkach domowych (temp. pokojowa, nie na słońcu, zakładając, że folia pozostanie nienaruszona), tych popularnych np PETG, PLA, ASA?
Roman, nie martw się tym kompletnie.
O ile filamenty będą przechowywane tak jak napisałeś to nic im nie będzie. Czasami zdarza mi się drukować ze szpulki która od 3-4 lat leży luzem gdzieś w biurze i o dziwo działa jak powinna. Mam gdzieś też szpulkę absu z pierwszego dnia produkcji i muszę kiedyś z ciekawości zobaczyć czy da się z niej drukować :)

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 13 paź 2022, 10:28
autor: mcxmcx
Mam pla i abs z plastspawu, takie jeszcze sprzedawane w kregach, bez szpulek ;) i uwaga da sie drukowac.

Co prawda ta drukarka ledwo dziala ale jak trzeba to ten mocno smierdzacy abs sie da mniej więcej tak samo jak 10 lat temu.

Nie workowane etc, tylko stretch i na strychu.
Wyrzucić szkoda bo to nascie kilo.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 14 paź 2022, 03:20
autor: roman
Odnośnie cen mogę powiedzieć jedynie patrząc na siebie. Jako, że nie jestem w żaden sposób związany z branżą cnc (ani zawodowo ani z wykształcenia), a cad i druk 3d to tylko moje hobby, to mogę powiedzieć, że w przyszłym roku to dwa razy się zastanowie jak przyjdzie mi do druku jakiś złączek czy innych użyteczności z np 3kg materiału, które mają się robić przez tydzień i na pewno dwa razy pomyśle czy ja tego na pewno potrzebuje. Oszczędności na filamencie czy tam jakimś druku ekonomicznym nie będe szukał (bo jak się oszczędza tam gdzie się nie powinno, to wychodzi na to, że się później dwa razy wydaje pieniądze), po prostu będe mniej drukował.

Sądze, że moje podejście nie będzie odosobnione. Idąc dalej, to z kolei może oznaczać spadek popytu na filamenty ze strony detalu. Nie dotyczy przemysłu (tzn. dotyczy, ale tu mechanizmy działają inne), bo tu ceny postępują up na wszystkim i w każdej branży, i gospodarka jakoś będzie musiała się z tym zmierzyć, chyba, że po prostu wszystko... stanie. Ale filamenty nie są tu żadnym wyjątkiem.

Czy spadek popytu na filamenty poskutkuje obniżką cen? No tu by się musieli wypowiedzieć szanowni koledzy od filamentów ;) ale sądze że nie. Oni po prostu skurczą produckję, a ceny i tak dostosują up. Bo dlczego mają sami zaciskać pasa, to by miało sens, gdy sytuacja była chwilowa, tzn. gdyby było wiadomo, że to przejściowe problemy, albo gdyby sprawa dotyczyła tylko tej branży.

Gdy kryzys gospodarczy na świecie się skończy (przy czym on musi najpierw najdejść, bo jest dopiero przzed nami) to ceny wrócą do normalnych poziomów, tzn. nie nominalnie, bo inflacja, po prostu się ustabilizują. Znowu będzie "tanio", ale... nie dla przeciętnego Polaka. Filamenty będą "tanie" tak jak wszystko do około, czyli ledwo osiągalne lub postrzegane jako rarytas dla przeciętnego człowieka z tzw. klasy średniej, która stanie się biedna.

Ok, trochę mnie poniosło;) ale wydaje mi się, że niestety tanio to już mieliśmy, nadchodzą chude lata.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 14 paź 2022, 04:17
autor: roman
roman pisze:Czy spadek popytu na filamenty poskutkuje obniżką cen?
Tutaj chodziło mi bardziej o częściową kompensację podwyżek kosztów produkcji w postaci obniżenia marży, tak by ceny nie były mocno do góry.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 14 paź 2022, 09:34
autor: dziobu
Zapomnij że w najbliższych latach jakiekolwiek ceny pójdą w dół. Przy tym poziomie populizmu nie ma szans. Filamenty nie potanieją a jedynie słabsze firmy padną. Zresztą dotyczy to nie tylko filamentów. Jak to w biednym kraju, nie będzie miejsca na zbytki takie jak "hobby".
roman pisze:kompensację podwyżek kosztów produkcji w postaci obniżenia marży,
Powiedz proszę, dlaczego ktoś miałby to robić? :D
Czy ze względu na rosnące koszty mediów i opłat w Twojej firmie też zgodzisz się na obniżenie pensji?

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 14 paź 2022, 10:26
autor: Jarewa
dziobu pisze:Czy ze względu na rosnące koszty mediów i opłat w Twojej firmie też zgodzisz się na obniżenie pensji?
Prawo nie pozwala nie można cofać praw nabytych. Można z premii z dodatków zrezygnować ale nie z podstawowego wynagrodzenia..

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 14 paź 2022, 10:36
autor: roman
dziobu pisze:Powiedz proszę, dlaczego ktoś miałby to robić? :D
Żeby przetrwać. Tak bywało jeszcze w tym roku, ale w przyszłym żaden przedsiębiorca nie da się już nabrać - ceny do góry i cięcia kosztów.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 14 paź 2022, 12:09
autor: Zepco
Taniej nie będzie.
Ale druk 3D zawsze był drogim hobby, więc według mnie czarny scenariusz się nie sprawdzi. Na pewno Ci co drukują kurzołapki będą drukować mniej, natomiast osoby drukujące rzeczy użyteczne z tego nie zrezygnują bo i tak będzie taniej. Tym bardziej w przypadku rzeczy których już nie ma/nie produkują więc nie ma innego wyjścia.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 14 paź 2022, 13:50
autor: Julian
roman pisze:kompensację podwyżek kosztów produkcji w postaci obniżenia marży,

:D

No pewnie. Najlepiej za darmo oddać. Z punktu widzenia sprzedawcy powiem tak. Ilość opłat o jakich klienci, a tym bardziej osoby na etacie nie mają pojęcia, jest taka, że jeżeli miałbym bardziej zejść z marży - zamykam biznes i idę do roboty do "owada".

W ciągu 7 lat (bo tyle jesteśmy na rynku) dołożono kosztów, opłat i innych danin, zwiększono wszelakie możliwe płatności w zasadzie do granic możliwości, a jeszcze w styczniu 2022 większość cen filamentów była taka jak w 2015 roku. Nie mówiąc już o tym, ile od stycznia będzie wynosił ZUS dla przedsiębiorców czy minimalna krajowa.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 14 paź 2022, 13:58
autor: roman
Julian pisze:Najlepiej za darmo oddać.
Panie kolego. Ale ja to wszystko wiem i dlatego piszę, że o ile jeszcze w tym roku niektórzy być może ze strachu bali się podnosić znacząco swoje ceny i niejako część podwyżek kosztów brali na siebie to w przyszłym roku nie będzie już o tym mowy, bo nie za z czego zaciskać pasa. Albo ceny znacząco do góry, zwolnienia, itp., albo kuniec biznesu.

Drugi raz to napisałem, mam nadzieje, że bardziej zrozumiale, i pozwolę sobie zapytać: w którym miejscu napisałem, że "ktoś coś za darmo". Zdaje mi się, że napisałem coś zupełnie odwrotnego, tzn. zauważyłem pewien trend, który pojawił się w tym roku, ale jednocześnie stwierdziłem, że nawet na takie podejście do biznesu to już nie ma szans w przyszłym, bo jest granica, nazwijmy to... cierpienia.

Mam wrażenie, że kolega zrozumiał moje słowa tak jak chciał je sobie zrozumieć ;)

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 14 paź 2022, 14:01
autor: sagittario
I z Julianem się zgodzę i trochę nie zgodzę. Bywa tak, że obecne marże (oczywiście zależnie od producenta) są na bardzo wysokim poziomie po to właśnie aby jakby co móc z nich zejść bez gwałtownego podnoszenia ceny. I klienci przez lata płacą wyższą cenę właśnie po to. Oczywiście takie obniżanie marży nie może trwać w nieskończoność i w końcu producent podniesie ceny. A finalnie zawsze zapłaci klient.
Znacie aferę z certyfikatami energetycznymi? To po wprowadzeniu takich certyfikatów dla właścicieli mieszkań kto zapłaci wyższe odstępne?
I tak jest też z produkcją. I chyba tanio już było. Teraz to tylko mieć nadzieję, że podwyżki się wypłaszczą bo raczej na obniżki nie ma co liczyć.

Re: Ceny energii a produkcja filamentów

: 14 paź 2022, 14:51
autor: Julian
Teoretycznie masz rację. Praktycznie przy tak częstych podwyżkach wszystkiego (ja miałem. 4 podwyżki prądu od stycznia), szalejącym kursie euro, cenniki są opracowywane na kilka tygodni do przodu. Tam gdzie są rzadsze, to właśnie już tak wygląda. Na początku wejścia cennika, producent zarabia więcej, na koniec jego obowiązywania mniej.