reprapy.pl

Cześć wszystkim!

Jakiś czas temu stałem się posiadaczem mikrusa Kingroon KP3s i oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie chciał w nim ryć.

Klipper już z grubsza ogarnięty ale zanim zacznę się w niego zagłębiać bardziej, chce opanować stronę mechaniczną.

Jeśli ktoś nie wie, ta drukarka posiada zasilacz który jest podłączany osobno i leży na stole a ja chce wszystkie podzespoły umieścić w podstawie drukarki. Jest to maleństwo więc każdy centymetr miejsca jest cenny i tu pojawia się pierwszy zgrzyt - głośny zasilacz (wentylator w sumie)

Wszystkie modyfikacje do tej pory, dotyczyły montażu cichego wiatraka ale niesie to za sobą problem w postaci powiększenia obudowy samego zasilacza co nie jest mi na rękę.
Możnaby wymienić zasilacz na jakiegoś meanwella ale z tego co mi wiadomo, też nie będzie to pracowało zbyt cicho.

Przechodząc do sedna - czy ktoś z was, zastosował w zasilaczu swojej drukarki inny wentylator, który mieścił się w miejsce oryginalnego?

Czy montaż dwóch wentylatorów 4020 będzie wystarczająco skuteczny?

Jak chcesz dać dwa 4020 to ile masz tam miejsca?
Zasilacz nie wymaga nie wiadomo jakiego wiania; co byś nie dał to pewnie wystarczy. Tylko jak chcesz wydajność i ciszę to wybieraj raczej możliwie duże wentylatory.

Do prawie wszystkich podłych zasilaczy wstawiałem lepsze wentylatory i nie ma z tym problemu. W ostatniej drukarce w ogóle mam średnie rozwiązanie - zasilacz 24V a wentylator 12V (wsadzony do środka) zasilany z płyty sterownika Ale jest cicho.

A nie można pomyśleć nad pasywnym zasilaczem?
Wiadro kupował zasilacz Mean Well w którym wiatrak załączał się dopiero po osiągnieciu jakiejś temperatury.

To co piszesz to nie jest pasywny zasilacz, tylko przyzwoity.

Cały myk polega na tym, że dwie sztuki 4020 mógłbym zamontować z boku obudowy i to by się zmieściło ale zwiększanie grubości całego zasilacza już nie wchodzi w grę.

Informacja, że zasilacz nie potrzebuje jakiegoś solidnego dmuchania już mnie trochę naprowadziła i nie będę na siłę próbował robić "overkilla"

Dzięki!

Nie mogę jeszcze edytować swoich postów więc tylko dopisze, że ostatecznie zdecydowałem się kupić Meanwell'a i jak już się bawić w wyciszanie to na solidniejszym zasilaczu

Andrzej_W pisze:A nie można pomyśleć nad pasywnym zasilaczem?
Wiadro kupował zasilacz Mean Well w którym wiatrak załączał się dopiero po osiągnieciu jakiejś temperatury.

MeanWell ma obydwa typy

Problem z całkowicie pasywnymi jest taki, że muszą być umieszczone w pionie i mieć trochę powietrza na około. Poza tym cisza, a jednocześnie mniejsze zużycie prądu, bo mają większą sprawność niż te chłodzone wentylatorem.

A te co im się wiatrak sam włącza, to tak jak @dziobu napisał - po prostu dobre zasilacze. Mam w swojej zasilacz Delta i też jest bezgłośny na zimno.

Z tego co zauważyłem, kiepska dostępność meanwelli "od ręki" i żadnego pasywnego ze zbliżonymi do oryginału parametrami nie znalazłem
Dorwałem LRS 350-24
Dodatkowo ilość powietrza pod blaszaną obudową będzie raczej symboliczna więc jakoś ten szum wentylatora przeżyję

Są pasywne normalnie do dostania, szukaj Mean Well ERPF-400-24

Faktycznie postępująca ślepota u mnie chyba

Mimo wszystko zostanę przy aktywnym chłodzeniu bo ani pionowy montaż ani swobodny przepływ powietrza u mnie nie będzie miał miejsca. Wszystko będzie upchnięte w niewielkiej odległości od grzanego stołu