Prusa Mini+. Problemy początkującego po zmianie filamentu.

Wyłącznie Prusa i3 - oryginał i klony
Marcin Gutek
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 4
Posty: 136
Rejestracja: 03 sty 2022, 10:05
x 30

Re: Prusa Mini+. Problemy początkującego po zmianie filamentu.

Post autor: Marcin Gutek »

Staraj się odrazu po wydruku usuwać filnament z ekstrudera, aby nie dopuszczać do wyschnięcia, ale to zapewne wiesz... ja czasami, jak wiem że dłużej - kilka dni nie będę drukował, po usunięciu filnamentu podgrzewam ekstruder do wyższej temp, i często z niego jeszcze wyciekają resztki. Może to nadgorliwość, ale chwilę zajmuje a jest git
Ravenik
Original Prusa i3 MK3S+ :yahoo:
Awatar użytkownika
morf
Drukarz
Postów w temacie: 2
Posty: 3231
Rejestracja: 17 sty 2017, 12:28
Drukarka: Reprapy, Prusa MK3S
x 1596

Re: Prusa Mini+. Problemy początkującego po zmianie filamentu.

Post autor: morf »

O kurka ale czary :-) nie róbcie koledze wody z mózgu
Ravenik, dziobu
Done is better than perfect.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 3
Posty: 8943
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5873
Kontakt:

Re: Prusa Mini+. Problemy początkującego po zmianie filamentu.

Post autor: dziobu »

Nigdy filamentu z głowicy nie wyciągam. Jak wyjeżdżam na miesiąc to wtedy go wyjmuje jeśli hotend jest już ciepły. Jak nie to tnę druta i chowam szpule żeby nie nawilgła ani się nie zakurzyła.
Nie zauważyłem żeby to miało jakiś związek z zatykaniem dyszy. Tutaj podstawą jest czyścik.
morf, Ravenik
Marcin Gutek
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 4
Posty: 136
Rejestracja: 03 sty 2022, 10:05
x 30

Re: Prusa Mini+. Problemy początkującego po zmianie filamentu.

Post autor: Marcin Gutek »

hm, może i to moja nadgorliwość, ale po przejściach z pierwszą drukarką, wolę chować filnament po wydruku, tym bardziej aby nie chwytał wilgoci z pomieszczenia no i kurzu niepotrzebnie.
Ravenik
Original Prusa i3 MK3S+ :yahoo:
Ravenik
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 5
Posty: 10
Rejestracja: 04 gru 2022, 20:10

Re: Prusa Mini+. Problemy początkującego po zmianie filamentu.

Post autor: Ravenik »

U mnie Prusa Mini+ i ekstruder jest niepodgrzewany (filament się w nim nie rozpuszcza) i jest osobno od głowicy - połączony z nią kilkunastocentymetrową rurką. Ma to pewnie jakieś wady, ale ma zaletę że mogę ekstruder rozmontować "na zimno" i nie ruszając głowicy. Oraz po odłączeniu rurki ekstrudera od głowicy, mam łatwy dostęp od góry do głowicy (chyba aż do dyszy w linii prostej) i można wsunąć igłę na gorąco w celu odetkania od góry. Przypuszczam że jakbym miał ekstruder razem z głowicą to od góry bym igły nie włożył w celu odetkania materiału na gorąco, tzn. musiałbym chyba najpierw odmontować ekstruder.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 3
Posty: 8943
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5873
Kontakt:

Re: Prusa Mini+. Problemy początkującego po zmianie filamentu.

Post autor: dziobu »

Ravenik pisze:U mnie Prusa Mini+ i ekstruder jest niepodgrzewany (filament się w nim nie rozpuszcza) i jest osobno od głowicy - połączony z nią kilkunastocentymetrową rurką.
Ekstruder nigdy nie jest podgrzewany. Jest to raczej niepożądane.
A to co masz nazywa się "bowden".
Ravenik pisze:Przypuszczam że jakbym miał ekstruder razem z głowicą to od góry bym igły nie włożył w celu odetkania materiału na gorąco, tzn. musiałbym chyba najpierw odmontować ekstruder.
To "direct", czyli tzw ekstruder bezpośredni. W takim rozwiązaniu przeważnie da się odblokować/rozsunąć same radełka - a reszta i tak powinna być w linii prostej.

W obu wypadkach da się użyć metody "cold plug".
Ravenik
ODPOWIEDZ

Wróć do „Prusa i3”