Ender 3v2 rozwarstwianie wydruku od jakiegoś czasu (nie mam szpary między rurką teflonową a dyszą :))
: 28 gru 2022, 23:45
Cześć, to mój pierwszy post na tym forum Posiadam drukarkę Ender 3v2.
Starałem się przejrzeć podobne problemy w innych wątkach. W celu uniknięcia gromów z jasnego nieba pokornie zastosowałem się do obwieszczenia Obwieszczenie dotyczące Ender-3, Ender-5, CR-10 itp. na wszelki wypadek instalując ten łącznik https://tdi-cad.pl/ender_heatbrake. Skręcałem na gorąco. Nie ma siły żeby tam była jakaś szpara. Z innych modyfikacji wymieniłem ekstruder na aluminiowy Creality 1001070023 oraz sprężyny pod stołem na takie "żółte" (faktycznie lepiej mi się z nimi pracuje niż z oryginalnymi). Podaję informacyjnie dla porządku żeby ubić grunt co zmieniałem w sprzęcie gdyż nie wiem co tu może być problemem.
Drukuję używając Spectrum Filaments PLA Pro 1,75 mm Arctic White.
Silcer Cura. Do momentu wystąpienia problemów, wydruki robiłem na następujących ustawieniach i modele były OK: Drukarka stoi w specjalnie zaprojektowanej dla niej szafie Stabilne warunki termiczne wydruku.
Drukarkę aktywnie używam od około roku. Problemy zaczęły się mniej więcej 2 miesiące temu. Nie mam pomysłu co robić, jak żyć - proszę o pomoc
Generalnie póki nie zaczął się problem, który zmusił mnie do zadania tego pytania nie miałem większych problemów, z którymi nie umiałem sobie poradzić. Pewnie na oryginalnym hotendzie bez zastosowania w/w łącznika była jakaś szpara bo mniej więcej co 2-3 szpule pojawiało się nitkowanie. Rozkręcałem wówczas, czyściłem, dawałem nową dyszę, skręcałem (fakt, że wówczas nie na gorąco) i drukowałem następne około 2-3 szpule. Dało się z tym żyć. No ale do brzegu.
Pierwszy raz problem objawił się podczas wydruku imadła (drukowałem już tak duże modele i tego nie było): Nie wiedziałem co czynić więc szukałem na forum i zastosowałem ten łącznik + skręcanie na gorąco.
Puściłem kilka jakiś drobnych testowych wydruków i wydawało się ok to puściłem jeszcze raz ten sam model imadła. Problem ponownie się zamanifestował. Tym razem dodrukowałem do końca żeby zebrać materiał dowodowy: Wyglądało to jakby wyżej tym gorzej. Rozkręciłem cały hotend ponownie. Nie podobała mi się ta rurka z łącznika. Była moim zdaniem nieco krzywo ucięta. Kupiłem drugi taki sam łącznik. Tam było równo. Wszystko oczyściłem, dałem nową dyszę i zabrałem się za mniejsze modele dla testów.
Pokrywka od modułu ESP, wymiary 5,5cm x 3 cm. Pierwszy wydruk miał nieznaczne wady (próbka po lewej). Wydrukowałem w sumie 4 sztuki zmieniając nieco parametry wydruku gdyż pomyślałem, że może ten łącznik ma no nie wiem inne przewodnictwo cieplne i inaczej się ciepło rozchodzi. W każdym razie wydruk po prawej prezentował się ok po tych zmianach. Podaję również nowe parametry. Następnie wydrukowałem pudełko do tej pokrywki (to po lewej), po czym jeszcze inne pudełko (po prawej), na którym już coś zaczęło się dziać nie tak: Na sam koniec wydrukowałem jeszcze raz to samo pudełko co mi wyszło dobrze i już było bardzo niedobrze....: Co może powodować taki stan rzeczy? Strasznie frustrująca sprawa.
Starałem się przejrzeć podobne problemy w innych wątkach. W celu uniknięcia gromów z jasnego nieba pokornie zastosowałem się do obwieszczenia Obwieszczenie dotyczące Ender-3, Ender-5, CR-10 itp. na wszelki wypadek instalując ten łącznik https://tdi-cad.pl/ender_heatbrake. Skręcałem na gorąco. Nie ma siły żeby tam była jakaś szpara. Z innych modyfikacji wymieniłem ekstruder na aluminiowy Creality 1001070023 oraz sprężyny pod stołem na takie "żółte" (faktycznie lepiej mi się z nimi pracuje niż z oryginalnymi). Podaję informacyjnie dla porządku żeby ubić grunt co zmieniałem w sprzęcie gdyż nie wiem co tu może być problemem.
Drukuję używając Spectrum Filaments PLA Pro 1,75 mm Arctic White.
Silcer Cura. Do momentu wystąpienia problemów, wydruki robiłem na następujących ustawieniach i modele były OK: Drukarka stoi w specjalnie zaprojektowanej dla niej szafie Stabilne warunki termiczne wydruku.
Drukarkę aktywnie używam od około roku. Problemy zaczęły się mniej więcej 2 miesiące temu. Nie mam pomysłu co robić, jak żyć - proszę o pomoc
Generalnie póki nie zaczął się problem, który zmusił mnie do zadania tego pytania nie miałem większych problemów, z którymi nie umiałem sobie poradzić. Pewnie na oryginalnym hotendzie bez zastosowania w/w łącznika była jakaś szpara bo mniej więcej co 2-3 szpule pojawiało się nitkowanie. Rozkręcałem wówczas, czyściłem, dawałem nową dyszę, skręcałem (fakt, że wówczas nie na gorąco) i drukowałem następne około 2-3 szpule. Dało się z tym żyć. No ale do brzegu.
Pierwszy raz problem objawił się podczas wydruku imadła (drukowałem już tak duże modele i tego nie było): Nie wiedziałem co czynić więc szukałem na forum i zastosowałem ten łącznik + skręcanie na gorąco.
Puściłem kilka jakiś drobnych testowych wydruków i wydawało się ok to puściłem jeszcze raz ten sam model imadła. Problem ponownie się zamanifestował. Tym razem dodrukowałem do końca żeby zebrać materiał dowodowy: Wyglądało to jakby wyżej tym gorzej. Rozkręciłem cały hotend ponownie. Nie podobała mi się ta rurka z łącznika. Była moim zdaniem nieco krzywo ucięta. Kupiłem drugi taki sam łącznik. Tam było równo. Wszystko oczyściłem, dałem nową dyszę i zabrałem się za mniejsze modele dla testów.
Pokrywka od modułu ESP, wymiary 5,5cm x 3 cm. Pierwszy wydruk miał nieznaczne wady (próbka po lewej). Wydrukowałem w sumie 4 sztuki zmieniając nieco parametry wydruku gdyż pomyślałem, że może ten łącznik ma no nie wiem inne przewodnictwo cieplne i inaczej się ciepło rozchodzi. W każdym razie wydruk po prawej prezentował się ok po tych zmianach. Podaję również nowe parametry. Następnie wydrukowałem pudełko do tej pokrywki (to po lewej), po czym jeszcze inne pudełko (po prawej), na którym już coś zaczęło się dziać nie tak: Na sam koniec wydrukowałem jeszcze raz to samo pudełko co mi wyszło dobrze i już było bardzo niedobrze....: Co może powodować taki stan rzeczy? Strasznie frustrująca sprawa.