reprapy.pl

Witam forumowiczów.
Mam problem z PET-G naszego producenta Devil Design.
Drukując pionowe elementy/ ścianki obudowy, tworzywo jest bardzo kruche wzdłuż warstw poziomych i to po przyłożeniu niedużej siły. Absolutnie dyskwalifikując możliwość użytkowania obudowy. Testowałem grubości trzech i więcej warstw/ dysza 0.4. Ustawienia wydruku 230 stopni na dyszy, temperatura powierzchni przylegania 90 stopni C. Grubość warstwy drukowania 0.2mm. Problem nie pojawiał się drukując z filamentów Prusa.
Może ktoś podpowie mi czy zmiana temperatury/średnicy dyszy czy może innych jeszcze parametrów zmieni sytuację? Czy to już specyfika filamentu, koloru?

Nadmuch na detal masz?

Nadmuch ustawiony standardowo według profili drukarki (oryginalna Prusa)

Nie mogę edytować poprzedniej wiadomości więc tutaj dodam:
Jestem świerzakiem. Nie mam dużego doświadczenia w zmianie pojedynczych parametrów wydruku.
Korzystam z dość bogatych profili PrusaSlicer.
Ustawiony mam PET 0.2 DevilD dla dyszy 0.4. Moja problematyczna obudowa drukowana na standardowej szybkości druku.

Wyłącz całkowicie nadmuch lub minimalny. Nagle schłodzenie właśnie powoduje kruche wydruki z petg. Osobiście drukuje bez nadmuchu i zero problemów. Tylko mosty maja nadmuch lekki i spowolnienie prędkości

tak, nadmuch na zero.

A jak robisz obudowy z cienkimi ściankami 1,5-2mm to zrzuć mocno prędkość druku jeśli jest mała i zmniejsz delikatnie temperaturę. Nadmuch cały czas zero. Bądź drukuj po kilka sztuk z normalnymi parametrami

Garść informacji. Wielkie dzięki.

Tak jak napisali poprzednicy - zbyt szybkie chłodzenie lub zbyt wysoka temperatura powoduje, że PETG jest kruchy. Zbyt niska temperatura powoduje natomiast, że wydruk będzie się rozwarstwiał.
Jeżeli to możliwe drukuj bez nadmuchu - osobiście włączam 50% nadmuchu wyłącznie nad podporami, żeby było łatwiej je oderwać, reszta na 0%
Aby dobrać właściwą temperaturę robię wieżę temperatur w postaci wysokiego prostopadłościanu o podstawie kwadratu drukowanego w trybie wazy - wybieram najwyższą temperaturę przy której PETG nie przypala się - przypalanie PETG można rozpoznać po tym, że zaczyna gazować co objawia się bąbelkami na ściance (zakładając, że filament nie jest zawilgocony) i zmniejszoną transparentnością - można też próbować skruszyć taki model i zbadać przy jakich temperaturach jest kruchy a których elastyczny.

Pomogły Wasze wskazówki.
Przy okazji zacząłem delikatnie zmieniać i inne parametry porównując wydruk testowy 1-szej warstwy. Widzę że indiwidualny dobór parametrow może być kluczowy dla jakości druku
A jakie są wasze doświadczenia z filamentami różnych kolorów? Czy znajdując już parametry pod konkretny filament jednego producenta zmieniając na przykład dyszę bądź zmieniając jedynie kolor, ponownie wymagane będą korekty parametrów druku?