Jerk i Acceleration, o co gramy?
- Fest
- Postów w temacie: 5
- Posty: 348
- Rejestracja: 17 paź 2022, 13:32
- Lokalizacja: Wlkp. Wsch.
- Drukarka: prawie Tronxy xy2
- x 137
Jerk i Acceleration, o co gramy?
W Internecie jest na temat tych parametrów sporo napisane, ale wszystko jest po po angielsku. Dla mnie niestety trudno zrozumieć o co chodzi w regulacjach tych parametrów i jak one wpływają na wydruk. Pewnie można by doświadczalnie na własnych drukarkach, posiadam corexy i kartezjańską z ruchomym stołem nabyć tej wiedzy, ale liczę, że ktoś, kto ma czas podzieli się nią ze mną i ze współforumowiczami.
P.S. nie cierpię nie rozumieć.
P.S. nie cierpię nie rozumieć.
Re: Jerk i Acceleration, o co gramy?
Jerk nigdy nie ruszałem. Acceleration to przyspieszenie, czyli wielkość określająca jak szybko zwiększa się prędkość ruchu.
jeżeli tor ruchu jest krótki, to wartość maksymalna prędkości, jaką masz w slicerze może nie mieć żadnego znaczenia, bo zanim glowica/stół się rozpędzi, to już musi hamować. Im większe przyspieszenie, tym szybciej zostanie osiągnięta zadana prędkość i wydruk będzie trwał krócej.
Na jakość wydruku wpływa negatywnie, bo im szybciej chcesz wyhamować głowicę lub stół tym jest to mniej stabilne, zwłaszcza jeżeli poruszana masa jest duża.
jak to wygląda w praktyce, dobrze pokazuje wydruk testowy z dokumentacji klippera na temat szukania maksymalnego przyspieszenia i usuwania rezonansu.
na chłopski rozum: zatrzymaj w miejscu rękę rysując na kartce linie ołówkiem. im szybciej będziesz musiał hamować, tym mniej dokładnie trafisz w zakładany punkt, w którym chciałeś się zatrzmac.
jeżeli tor ruchu jest krótki, to wartość maksymalna prędkości, jaką masz w slicerze może nie mieć żadnego znaczenia, bo zanim glowica/stół się rozpędzi, to już musi hamować. Im większe przyspieszenie, tym szybciej zostanie osiągnięta zadana prędkość i wydruk będzie trwał krócej.
Na jakość wydruku wpływa negatywnie, bo im szybciej chcesz wyhamować głowicę lub stół tym jest to mniej stabilne, zwłaszcza jeżeli poruszana masa jest duża.
jak to wygląda w praktyce, dobrze pokazuje wydruk testowy z dokumentacji klippera na temat szukania maksymalnego przyspieszenia i usuwania rezonansu.
na chłopski rozum: zatrzymaj w miejscu rękę rysując na kartce linie ołówkiem. im szybciej będziesz musiał hamować, tym mniej dokładnie trafisz w zakładany punkt, w którym chciałeś się zatrzmac.
- Fest
- Postów w temacie: 5
- Posty: 348
- Rejestracja: 17 paź 2022, 13:32
- Lokalizacja: Wlkp. Wsch.
- Drukarka: prawie Tronxy xy2
- x 137
Re: Jerk i Acceleration, o co gramy?
Wiem co oznacza przyspieszenie, rozumiem, że silnik aby osiągnąć zadaną prędkość musi jej nabrać a przy hamowaniu wytracić. Z tego co zrozumiałem odnośnie parametru Jerk, to jest to ograniczenie tego przyspieszenia przy zmianie w ruchu. Innymi słowy, jeśli na wykresie zmiany prędkości w czasie ze stałym przyspieszeniem jest to prosta o jakimś kącie nachylenia, to jerk zamienia ją w krzywa mniej stromą na początku czasu ruchu?
Czy dobrze rozumiem? Tylko jeszcze nie potrafię tego przełożyć na liczby i wyobrazić sobie wzajemnych zależności.
Czy dobrze rozumiem? Tylko jeszcze nie potrafię tego przełożyć na liczby i wyobrazić sobie wzajemnych zależności.
Re: Jerk i Acceleration, o co gramy?
Acc - przyspieszenie na określonym dystansie zależne od prędkości druku (dystans czas narastania prędkości i wychamowania) np z kosmosu wartości drukujesz z prędkością 100mm/S na dystansie 100mm z acc 1000 - głowica się rozpędza 0-30 (narasta prędkość) 30-70(pełna prędkość) i (hamowanie) ostatnie 30mm (wartości przypadkowe dla przykładu)
Natomiast jerk („zryw” ogólnie termin stworzony dla drukarek 3D)
Chodzi o to ,ze modele pod druk są stworzone z lini (nie istnieją luki tak naprawdę w druku) i jerk powstał właśnie żeby zaślepić lukę w momencie dojazdu do końca lini.
Głowica jedzie od lini do lini każda ma koniec i w momencie końca powinna się zatrzymać i ten moment to jerk. I wyglada to tak lecimy narożnik 90* docieramy do końca lini i następuje zmiana kierunku (w dyszy mamy ciśnienie filamentu) zamiast zachamowaniu do zera to odrazu do akcji wkracza słynny „jerk” i zamiast 0mm/S zrywa nam ruch na ustawione np: 20mm/S i dopiero zaczyna działać przyspieszenie do 100mm/S druku. I tak potocznie zryw tej prędkości nazywamy jerk”em.
Acc i jerk tak naprawdę zależą od całej konstrukcji drukarki:
- co z tego ze ramą sztywna jak np miękkie paski które nie wytrzymają przyspieszeń i zrywu i będą się rozciągać psując wydruk artefaktami itd
- ciężka głowica spowoduje drgania itd przy wysokich wartościach
I milion innych rzeczy.
Dobranie tych parametrów to bardzo indywidualna sprawa i nawet ten sam model drukarki potrafi inaczej się zachowywać na innych wartościach po prostu trzeba dobrać samemu zmieniając i się bawiąc.
Pamiętaj tez ,ze im wyższe wartości tym szybszy druk ale w zamian skracasz żywotność wszystkich łożysk ,pasków itd bo otrzymują wyższe przeciążenia.
Natomiast jerk („zryw” ogólnie termin stworzony dla drukarek 3D)
Chodzi o to ,ze modele pod druk są stworzone z lini (nie istnieją luki tak naprawdę w druku) i jerk powstał właśnie żeby zaślepić lukę w momencie dojazdu do końca lini.
Głowica jedzie od lini do lini każda ma koniec i w momencie końca powinna się zatrzymać i ten moment to jerk. I wyglada to tak lecimy narożnik 90* docieramy do końca lini i następuje zmiana kierunku (w dyszy mamy ciśnienie filamentu) zamiast zachamowaniu do zera to odrazu do akcji wkracza słynny „jerk” i zamiast 0mm/S zrywa nam ruch na ustawione np: 20mm/S i dopiero zaczyna działać przyspieszenie do 100mm/S druku. I tak potocznie zryw tej prędkości nazywamy jerk”em.
Acc i jerk tak naprawdę zależą od całej konstrukcji drukarki:
- co z tego ze ramą sztywna jak np miękkie paski które nie wytrzymają przyspieszeń i zrywu i będą się rozciągać psując wydruk artefaktami itd
- ciężka głowica spowoduje drgania itd przy wysokich wartościach
I milion innych rzeczy.
Dobranie tych parametrów to bardzo indywidualna sprawa i nawet ten sam model drukarki potrafi inaczej się zachowywać na innych wartościach po prostu trzeba dobrać samemu zmieniając i się bawiąc.
Pamiętaj tez ,ze im wyższe wartości tym szybszy druk ale w zamian skracasz żywotność wszystkich łożysk ,pasków itd bo otrzymują wyższe przeciążenia.
Fest
- TDI-CAD
- Postów w temacie: 1
- Posty: 1547
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 19:27
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: K1C, Gate 1 fiber
- x 569
Re: Jerk i Acceleration, o co gramy?
Jerk po naszemu zryw - to wartość fizyczna wyrażona w mm/s3. Jerk w Marlinie to nie to samo co "prawdziwy" jerk. To po prostu prędkość, do której zwolni głowica przy zmianie kierunku ruchu.
Fest, emartinelli
- Fest
- Postów w temacie: 5
- Posty: 348
- Rejestracja: 17 paź 2022, 13:32
- Lokalizacja: Wlkp. Wsch.
- Drukarka: prawie Tronxy xy2
- x 137
Re: Jerk i Acceleration, o co gramy?
To już teraz nic nie rozumiem dojeżdżamy do końca ruchu w X i nie zatrzymujemy się na 0mm/s, tylko do 20mm/s, a przyspieszamy w Y, to powodowało by ruch po łuku i to dość obszernym, kiedyś wartość prędkości w X musi spaść do 0kaluza pisze: zamiast 0mm/S zrywa nam ruch na ustawione np: 20mm/S i dopiero zaczyna działać przyspieszenie do 100mm/S druku. I tak potocznie zryw tej prędkości nazywamy jerkiem.
ok, ale Jerk jest odwrotnie proporcjonalny do przyspieszenia? Bo jeśli tak, w przykładzie kaluza przy przyspieszeniu 100mm/s^2 / 20mm/s^3 oznaczał by raczej czas a nie drogę? Czyli wyszło by , że ten jerk to w tym wypadku 5 s - czego?TDI-CAD pisze:Jerk po naszemu zryw - to wartość fizyczna wyrażona w mm/s3. Jerk w Marlinie to nie to samo co "prawdziwy" jerk. To po prostu prędkość, do której zwolni głowica przy zmianie kierunku ruchu.
Re: Jerk i Acceleration, o co gramy?
dziobu, Fest
- Fest
- Postów w temacie: 5
- Posty: 348
- Rejestracja: 17 paź 2022, 13:32
- Lokalizacja: Wlkp. Wsch.
- Drukarka: prawie Tronxy xy2
- x 137
Re: Jerk i Acceleration, o co gramy?
A najfajniej dzięki temu linkowi.kaluza pisze:https://www.reddit.com/r/3Dprinting/com ... measuring/
Fajnie wytłumaczone przez kilka osób
https://toms3d.org/2014/07/07/3d-printi ... ng-speeds/
Zapomniałem, że mam do czynienia z silnikiem krokowym i oczywiście może być teoretycznie zero, a następnie 20mm/s. Z tłumaczenia Tom'a wynika, że te 20mm/s jest prędkością od pierwszego kroku, po którym następuje przyspieszenie zadane parametrem ACC.
Oczywiście TDI-CAD i kaluza napisali dokładnie to samo
Czy teraz dobrze zrozumiałem?
- Berg
- Zasłużony
- Postów w temacie: 2
- Posty: 7569
- Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
- Lokalizacja: Kraków
- Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
- x 2675
Re: Jerk i Acceleration, o co gramy?
S-CURVE
Prusa i3 mk3s https://tinyurl.com/y65mva4m
Photon
Velleman Vertex K8400x2 https://tinyurl.com/y55pnudv
HyperCube Evolution ST 250 https://tinyurl.com/y36cexyw
Anycubik Kossel Plus https://tinyurl.com/y5ybrh8v
K40 https://tinyurl.com/y3gzdnbg
MD-16 https://tinyurl.com/y4lz6bpf
CNC https://tinyurl.com/y5ku9jf2
Photon
Velleman Vertex K8400x2 https://tinyurl.com/y55pnudv
HyperCube Evolution ST 250 https://tinyurl.com/y36cexyw
Anycubik Kossel Plus https://tinyurl.com/y5ybrh8v
K40 https://tinyurl.com/y3gzdnbg
MD-16 https://tinyurl.com/y4lz6bpf
CNC https://tinyurl.com/y5ku9jf2
- roman
- Postów w temacie: 6
- Posty: 507
- Rejestracja: 02 wrz 2022, 00:27
- Lokalizacja: Dokładnej lokalizacji skippera nie zna nawet The President Of The Ju-Es-Ej
- x 345
Re: Jerk i Acceleration, o co gramy?
Jerk to maksymalna różnica w prędkości po zadanej osi w punkcie.