Ranga "Drukarz" na forum

[Rozarh]

Patrząc na pierwszych "drukarzy" miałem wrażenie, że tą rangę się dostaje za min 1000 postów. a zasłużeni za powyżej 5000, ale potem znalazłem wyjątki od tej reguły i wtedy @dziobu się przyznał, że kryteria były decyzją osób a nie algorytmów.

Jeśli chcielibyśmy przyznawać rangi algorytmami to trzeba by wyliczać jakieś wskaźniki bazujące na ilości postów i liczbie otrzymanych piwek. Trzeba by również wprowadzić kilka dodatkowych znaczników typu piwko i każdego liczyć inaczej.

Obecnie piwko można dostać:
- za dobrą poradę, która rozwiązuje problem (niekoniecznie związaną z drukiem 3d)
- za fajnego posta związanego z drukiem 3d (wydruk, zbudowanie czegoś, uwagę, news itp.)
- za fajnego posta nie związanego z drukiem 3d

Czyli jeśli chcielibyśmy polegać na osobach z piwkami to trzeba uważać - ich wiedza co do 3d może być różna, ale wrzucali śmieszne posty i maja sporo piwek...
Przykład z mojego podwórka: choć staram się dzielić posiadaną wiedzą to i tak najwięcej piwek zdobył mój post z fajnymi życzeniami: https://reprapy.pl/viewtopic.php?p=138589#p138589

A nawiązując do słuszności idei rang to moim zdaniem mogły by być pomocne o ile będą dobrze skonstruowane. Obecnie lepiej chyba polegać na subiektywności adminów niż na algorytmach

[Abys]

Jak tutaj przyszedłem to zauważyłem rangi "zasłużony" (zielony kolorek), widziałem Dragona, Berga, dziobu, jak i innych ludzi.
Zastanowiłem się na początku dlaczego oni mogli dostać rangi i co trzeba zrobić, zobaczyłem że to raczej nie ilość piwek ani postów tylko po prostu ta osoba w jakiś sposób zasłużyła to i ma koniec kropka.
Więc nie jest to algorytm tylko pewnie decyzja admina, nie czułem zazdrości ani tym bardziej nie postrzegałem tych osób jako "kolesiowie", "patologii","szkolnictwo" albo jakieś inne historie
W żaden sposób nie mam większych praw ani dodatkowych funkcji co inni to tylko kolorek, serio aż tak może to kuć że ktoś ma a ja nie mam?
Ale w sumie.... chyba taka nasza mentalność? Porysować komuś auto kluczem to dla niektórych rzecz normalna..
Dostałem kolorek fajnie, ale jakbym go nie miał to też by było fajnie i nie przestałbym korzystać z forum, bo nie widzę tutaj tych historii które niektórzy sugerują.
Nie jesteśmy elektrodą, a chyba ktoś próbuje taki klimat wprowadzić.
Zdarzają się spory to normalne, ale moim zdaniem daleko nam do toksycznego forum.


Ps.Nie da się wszystkich zadowolić i zawsze ktoś będzie poszkodowany.

[rafly]

Ludzie, wy tak na poważnie?

[rm-rf]

A ja chcę rangę malkontent

[kapi]

A ja chcę rangę malkontent

domyślam się, że będzie miał mocno ograniczony dostęp do działów ...

[@GUTEK@]

Jedynie dostęp do hasioka, dlatego kolega już się tam zaczyna urządzać

[rm-rf]

Jedynie dostęp do hasioka, dlatego kolega już się tam zaczyna urządzać

skoro pytanie jest na levelu 0.5 i zaniża wartość merytoryczną forum to po co je zakładać w jakimś dziale i czekać aż dziobu do hasioka przerzuci? Od razu tam piszę co by nie robić roboty. Na elektrodzie nie byłeś?

[artur_n]

Każdy ma swoje zdanie na ten temat. Wydaje mi się, że kategoryzowanie ludzi nie wpływa dobrze na ogólny odbiór. Argumenty w stylu, że są to użytkownicy aktywni i piszący z sensem też ni jak ma się do kategorii w stylu "Drukarz bo zasłużył", "Drukarz do jest codziennie", "Drukarz bo..." Ale to takie moje luźne przemyślenia.
Zaletą forum była równość czy to piszesz bez sensu i ktoś Cię przywróci do pionu, czy piszesz z sensem ale ktoś ma to w "D".

To forum było inne nie było kategoryzacji, każdy był "równy" gdyż kategoria nie miała wypływu na ważność wypowiedzi.
Ranga "zasłużony" była jak dla mnie wyznacznikiem kogoś kto ma ogrom wiedzy w temacie druku 3D i powiem narażając się, że ta ranga miała MOC!
Nowa ranga z zasadą nadawania "BO MOGĘ" no cóż pozostawiam pod rozważenie wszystkim użytkownikom forum.

PS. Aczkolwiek pomimo moich wywodów aby była jasność nie mam żadnych pretensji i żalów do nadających jak i otrzymujących

[@GUTEK@]

każdy był "równy"

No, a teraz mamy klasę średnią

[Dectro]

Duże chłopaki a "płaczą" o kolor Nie ważne kto ma jaki, trzeba tylko przeczytać, czy pisze z sensem i warto z nim pogadać, czy nie