reprapy.pl

Hej,
posiadam od miesiąca prusę I3 Mk3s. Generalnie nie miałem z nią problemu a łączny czas druku w tym miesiącu to prawie 5 dni (dane z statystyki) ;] .
Zrobiłem nowy projekt modelu i rzuciłem na druk. w 90% wydruku odkleja się od stołu. Irytacja sięga everestu, bo już tak mi zrobił 4 razy z rzędu. Nie pomogły brimy, zmiana parametru odstępu brim na 0, a szerokość na 5 mm. Jakiś tydzień temu drukowałem ten sam model z 8x i wszystko było ok a teraz w tym samym miejscu się odkleja całkowicie od stołu, zawsze towarzyszy temu głośnie chrupnięcie.

Sheet stołu płaski.
tryb draft 0.3 mm, wypełnienie gyro 20%
materiał PLA SILK,
drukuję na programie do PLA (215/ 60)

PS. Stół czysty, przed każdym drukiem walę spryem ISOPROPANOL 90% i przecieram do sucha czystym ręcznikiem papierowym. A FILAMEN od Devil Design, świeżo otwarty więc chyba to nie będzie jego wina ;]

zwróciłeś może uwagę, czy dysza ci nie szoruje po poprzedniej warstwie?

A masz w tym miejscu zmianę struktury obiektu? Jakieś inne ścianki, coś odchodzi, nawisy?
Pokaż projekt albo chociaż jak ten detal powinien wyglądać.

maffi007 pisze: ↑28 lut 2023, 00:45 Hej,
posiadam od miesiąca prusę I3 Mk3s. Generalnie nie miałem z nią problemu a łączny czas druku w tym miesiącu to prawie 5 dni (dane z statystyki) ;] .
Zrobiłem nowy projekt modelu i rzuciłem na druk. w 90% wydruku odkleja się od stołu. Irytacja sięga everestu, bo już tak mi zrobił 4 razy z rzędu. Nie pomogły brimy, zmiana parametru odstępu brim na 0, a szerokość na 5 mm. Jakiś tydzień temu drukowałem ten sam model z 8x i wszystko było ok a teraz w tym samym miejscu się odkleja całkowicie od stołu, zawsze towarzyszy temu głośnie chrupnięcie.

Sheet stołu płaski.
tryb draft 0.3 mm, wypełnienie gyro 20%
materiał PLA SILK,
drukuję na programie do PLA (215/ 60)

PS. Stół czysty, przed każdym drukiem walę spryem ISOPROPANOL 90% i przecieram do sucha czystym ręcznikiem papierowym. A FILAMEN od Devil Design, świeżo otwarty więc chyba to nie będzie jego wina ;]

Też mam prusa ok miesiąca więc ekspertem nie jestem, ale to co załączyłeś wydaje się wysokie - przy drukowaniu masz drgania (zwyczajnie wydruk sie giba) i one moga odrywać wysokie obiekty. Spróbuj dla testu dodać podpórki na pałę z dwóch stron.

BTW: Jako nowicjusz zauważyłęm, że jak dowali się kleju do papieru, to większość problemów znika

P.S. doświadczenie mam z drukowania części powłoki na słuchawki, więc zaznaczam, że bawię się drukarką od ok miesiąca, więc mogę gadać głupoty

EDIT:
Jaka temperatura druku i jaki filament? Bo ja korzystając z "ustawień fabrycznych" miałem dziwne efekty, aż ktoś mi tutaj na forum podpowiedział żebym wydrukował temperature tower i dobrać dobrą temperature dyszy - efekty miałem podobne jak Ty. Czytałem też że wilgotnienie filamentu to pogarsza (to może tłumaczyć dobre wydruki na początku).

Sam chętnie poczytam tutaj rady doświadczonych kolegów.

Silk ma tendencje do puchnięcia. Czy ustawiłeś poprawie parametr FLOW, bo z doświadczenia wiem, że powinno być ciut mniejsze niż dla czystego PLA.

PLA nie klei sie jakoś mega super do tego płaskiego stołu, możesz na 2 sposoby iść, dowalić temp stołu na około 75 stopni, lub zastosować jakiś kleik wspomagający typu klej w sztyfcie, ale osobiście polecę kleik DevilDesign( ten nie śmierdzi a nawet pachnie), taka tubeczka wystarcza na lata. Nie polecam w sprayu tam gdzie są otwarte szyny łożysk, niby leci na stół ale jednak pyli.
Teraz sprawdź sobie ten klej lub zwiększenie temp stołu a o przyszłości pomyślisz z kleikiem.
AAAAA i zmniejsz odległosc do stołu o jakieś 0,05mm, bo po brim widać, ze ciut zbyt daleko.

Dla przykładu to druk , który u mnie teraz leci, długie elementy , duże naprężenia, nawet dla PLa i bez kleju bez szans na 55 stopnaich stołu do wydrukowania. Przynajmniej na tym płaskim PEI, dodatkowo taki klej Ci nie zniszczy tego PEI przy druku PET-G, który klei się nawet na zimno do tego nieziemsko i potrafi odejść razem z naklejką.

jeżeli odklejeniu towarzyszy głośne chrupnięcie, to mi to bardziej wygląda na siłowe odklejenie wydruku jakby przy ruchu dysza miała dosyć duży opór o wcześniejszą warstwę, a dzieje się to dopiero na tej wysokości, bo dopiero wtedy jest wystarczająco długie ramię żeby odkleić cały element od stołu.
stąd moje wcześniejsze pytanie o szorowanie dyszą po wcześniejszej warstwie.

dla sprawdzenia czy to nie jest jednak kwestia przyczepności do stołu, wydrukowalbym coś o podobnej podstawie, ale nieco niższe, żeby zobaczyć jak łatwo się to odklei ręcznie.

Dokładnie, ale żeby zahaczyć musi mieć o co, więc odklejenie jak najbardziej może być przyczyną. Zresztą to Prusa, wiec gdyby dobrze było przyklejone wyskoczył by błąd kolizji a nie oderwało wydruk.

To dzieje się zawsze w tym samym miejscu (chociaż wcześniej wydrukowałem 8 takich podpórek w zeszłym tygodniu i nie było problemów żadnych). Po odklejeniu widzę, że dysza przesuwa się na warstwach ale to normalne jak druk się odklei i jest lekko wyżej. ;/ Niestety nigdy nie widziałem chwili zerwania, zawsze słyszałem i zerknąłem z opóźnieniem. Wówczas dysza muska kiwając wydrukiem na lewo i prawo.

Jak pisałem wcześniej to Devil Design PLA SILK. Cisnę go na ustawieniach pod zwykłego PLA czyli 215*C dysza, i stół 60*C. Raczej to nie wina wilgotności bo w chałupie cierpię na cholernie suche powietrze. Średnio higroskopy wskazują w różnych pomieszczeniach 25-33%. Filament też stary nie jest bo od 2 tygodni wisi na haku.

Jeżeli chodzi o klej to stosowałem go na szkle w starej Anecie a6, myślałem, że Prusa oszczędzi mi zabawę z "klejem magicznym". ;P
Do Prusy posiadam jeszcze blachę satynową ale jeszcze jej nie testowałem? Która lepsza do PLA?

I ostatnie pytanie, co jaki czas w swoich Prusach ustawiacie pierwszą warstwę. Bo jak kolega wyżej zauważył faktycznie brimy takie lekko trzymające. A ja jak po złożeniu ustawiłem to lecę na tych samych wysokościach od miesiąca xD

Odkąd zrobiłem w swoich prusach silicone mod to ustawiłem pierwszą warstwę raz i nie ruszam. Będzie już ponad pół roku

No dobra. W jednej ruszałem ale to z powodu wymiany wałków na szyny