druk z pet-g a dokładność wymiarowa

[marcin86]

Zauważyłem, że moje wydruki choć wychodzą estetycznie to mają dość dużą niedokładność wymiarową. Szczególnie problemem jest to przy otworach pod konkretny wymiar. Dodam, że ekstruder mam skalibrowany. Szukając problemu trafiłem na informację o kalibracji kroków dla silników poszczególnych osi. Wydrukowałem sobie:
https://www.thingiverse.com/thing:5020524
dla osi X, Y wychodzi mi 9.97, Z 10.03. Drukarka jest na klipperze i mam standardowe ustawienia rotation distance (40,40,8 odpowiednio dla X,Y,Z) dla tego typu drukarki (Anycubic I3MegaS). Zastanawia mnie, że jeśli to wynika z mechaniki drukarki to czy powinno się te usatwienia zmieniac?
Inne wyjaśnienie z którym się spotkałem to skurcz materiału, ale przecież petg ma mieć ten skurcz pomijalny (drukuję z petg DD czarny)
proszę o podpowiedzi.

[bukszpryt]

otwory, zwłaszcza nieduże, pod śruby itp. chyba zawsze wychodzą inne niż w modelu. Najprościej chyba zrobić testowy wydruk z ilomaś otworami o różnych średnicach i zapisać sobie jaka średnica w modelu odpowiada jakiej w rzeczywistości.

[Andrzej_W]

Pytanie czym mierzyłeś że udało ci się zmierzyć o te 0.03
Spróbuj jeszcze na większych odległościach posprawdzać np. 50mm i 100 mm czy wyniki są jakoś bardziej odbiegające od zadanego wymiaru.
Na paskach to taki wynik bardzo dobry by był.
Jeżeli sam modelujesz detale to możesz uwzględnić już to na etapie projektowania.

[marcin86]

Niedokładnie się wyraziłem. Drukowany element ma w osiach X oraz Y po 100 mm. Ja zmierzyłem 99,7 mm. Pomiar suwmiarką analogową (VIS więc raczej wiarygodna).
Z otworami wiem, że tak jest ale zanim wprowadzę takie zmiany do modelu chciałbym skalibrować podstawowe rzeczy.
Jest jeszcze XV compensation (SuperSlicer)

[Andrzej_W]

To teraz sprawdź czy jak przesuwasz osie po XYZ o zadana wartość, to jest taka sama czy są jakieś różnice.
Jeżeli drukarka poprawnie wykonuje ruch na zadane odległości to za braki w wymiarach będzie odpowiadał slicer.

[TDI-CAD]

Zaraz, zaraz, 0,06 mm różnicy na 100mm? No to gratulacje. Norma to 0,2mm +. I to nie mój jakiś wymysł tylko typowa tolerancja dla druku 3d. Stosuje ją Stratatys (drukarki fdm u nich zaczynają się od 60kzł) jak i Materialise (jeden z większych dostawców usług druku 3d i prototypownia), gdzie drukują np. z proszków i taka wychodzi tolerancja przy wycenie wydruku.

[TDI-CAD]

Zaraz, zaraz, 0,06 mm różnicy na 100mm? No to gratulacje. Norma to 0,2mm +. I to nie mój jakiś wymysł tylko typowa tolerancja dla druku 3d. Stosuje ją Stratatys (drukarki fdm u nich zaczynają się od 60kzł) jak i Materialise (jeden z większych dostawców usług druku 3d i prototypownia), gdzie drukują np. z proszków i taka wychodzi tolerancja przy wycenie wydruku.

edit
a dupa, pomyliłem jednostki

[dragonn]

Dokładnie, błąd na poziomie 0.06mm na wydruku 100mm to bardzo dobry wynik. Nie ma co tutaj poprawiać.
Wydruk FDM to nie CNC i tutaj trzeba przy otworach itp. wpasowaniach przyjąć przynajmniej 0.1mm tolerancji na to żeby się to złożyło.

[majek]

Trzeba sobie po prostu wyobrazić, że drukując po łuku, to od wewnętrznej strony jest zawsze trochę więcej materiału niż po zewnętrznej. Im ciaśniejszy łuk, tym różnica jest większa. I nie widziałem, żeby któryś slicer uwzględniał ten problem (chociaż w bebechy im nie zaglądałem).

W Cura jest coś takiego jak 'Horizontal Expansion' co pozwala skompensować niedokładności wynikające z niewielkiego backlash i różnicy we flow (czyli dany wymiar jest zawsze o ileśtam za duży/mały). Dodatkowo jest też 'Hole Horizontal Expansion', gdzie kompensacja jest wprowadzana tylko w otwory.
Ale to jest prosty offset i nie uwzględnia promienia łuku, więc dla pewnych otworów będzie działało dobrze, dla mniejszych nadal będzie źle (ale lepiej), a większe zrobią się jeszcze większe.

Dlatego też dokładność wymiarową jak i flow powinno się sprawdzać na kostce czy prostych ściankach, a nie drukując cylinder.

[roman]

Kurczliwość PETa nie jest pomijalna, gdyby tak było to przy druku długich i wąskich przedmiotów nie byłoby problemu podwijania krawędzi a jednak materiał ma takie tendencje (jest pare wątków na forum ze zdjeciami, ale nie mogę teraz znaleźć).

Owszem, można użyć skrótu myślowego, że: "w porównaniu do innych materiałów oraz zakładając powszechną, umownie przyjętą toleracje druku i możliwości drukarek FDM, PET jest mało kurczliwy" i z grubsza jest to prawda, ale tylko z grubsza