reprapy.pl

Nanocaddo - obecnie jeden z tańszych filamentów PLA. Używał ktoś, wrażenia? Najbardziej interesuje mnie jak wychodzi czarny ale chętnie wysłucham opinii o innych kolorach.

Ja przedrukowalem kilka kilo czarnego pla. Generalnie całkiem spoko tylko brak powtarzalności. Jedna szpula różni się od drugiej. Najpierw miałem blyszczacy później nowa szpula matowy i teraz znów połysk. Druki z różnych szpul też wychodzą inaczej na tym samym gcode.
Na fotkach obie szpule to nanocaddo pla. Oba druki też.
Do tego filament pakowany w worki ale nie próżniowo i sporo w nim syfu (filament po prawej na wieszaku jest wyjęty prosto z worka)
Mam też biały i zielony ale tu nie wiem jak z powtarzalnością bo mam po jednej szpuli. Drukują się bez problemów.

Dziękl za odpowiedź.
To czarny u mnie odpada, bo właśnie na powtarzalności koloru mi zależy. Z tego samego powodu zrezygnowałem z czarnego Colorfila, pomimo że sam filament szedł bez problemów i fajne szpule 3kg mają.

Właśnie odebrałem paczkę siedmiu szpul w różnych kolorach, w tym jeden losowy - akurat trafiła się rolka przejściowa z różu na czarny. Kolory ładne. Stonowane ale soczyste. Limonka jest krzykliwa i niestety nierówno wybarwiona. Zwoje w różniących się odcieniach. Także cyfronie - na stabilność barwy między szzpulami bym nie liczył.
Materiał jest szorstki jak niepomalowana szczytówka od wędki. Myślałem więc że będzie kłopotliwy jak Cebulion "recyklingowa czerń" a tu niespodzianka. Drukuje się "po prostu ok" w zakresie 205-235 stopni. Świetnie się spaja ze sobą, generalnie nie narzekałbym na to PLA od strony mechanicznej.

Przedrukowałem kilka kilogramów czarnego. Uwagi przedmówców się pokrywają. Jednakże miałbym z tyłu głowy że jest to tani filament i może być zanieczyszczony. Zatkałem tym swojego Nozzle X'a (coldpulle, czyściki i inne metody nie pomogły).

Zdecydowanie jest to tani i niestabilny materiał jak z recyklingu ale na obudowy prototypowe albo do systemu Gridfinity jak znalazł.

Właśnie drukuję większe pudło. 235-240 stopni dopiero daje błyszczący wydruk. Typowa cecha recyklingowego PLA. Wydaje się też że przez tę porowatość trzeba mu zwiększyć współczynnik ekstruzji do 1.01-1.02.

Info od kumpla - limonka się łamie i przytyka 0.4mm. Jakaś lewa partia.
Czarny przy wiekszych elementach trzeba grzać - 230 jako startowa.

Skoro macie już jakąś opinie na temat filamentu to czy warto go brać zamiast chociażby Sunlu, Kingroon czy Jayo?

Kupiłem 10kg czarnego i wychodzi ładny mat. Drukuję jak każde PLA na 205 i wydruki wychodzą bardzo ładnie. Biały wziąłem na próbę - o ile z samym drukowaniem nie ma problemów o tyle nie pasuje mi kolor, który jest kremowy a nie biały.