reprapy.pl

Wiem, że ostatnio modne są klippery, i sam używam go w dwóch drukarkach, ale w jednej postanowiłem jednak pozostać przy Marlinie. Jednak nigdy nie interesowało mnie przekładanie kart pamięci. Być może pojawiło się już coś nowszego, ale rozwiązania, na które trafiłem, były bardzo wolne. Postanowiłem więc zebrać kilka zalegających modułów i spróbować zrobić coś własnego. Po wstępnych testach byłem nawet zadowolony - 2,5 MB/s transferu przez wifi jest więcej niż zadowalające. Zapis na SD niestety już gorzej, ale 1-1,5 MB to i tak dobrze. Niestety, po złożeniu tego w działający prototyp, chwilowo jest dużo gorzej, ale jeszcze będę analizował, czemu tak się dzieje i co mogę zrobić, aby osiągnąć te 1-1,2 MB.

Arduino MEGA 2560 pełni u mnie rolę drukarki, a najtańszy moduł ESP32 jest serwerem plików. Karta działa w trybie współdzielonym - żeby serwer mógł coś zapisać, musi odłączyć ją od marlina i przejąć jej kontrolę. Komunikacja odbywa się w trybie emulacji Octoprinta. Jest to element, który można zoptymalizować - może któryś z innych protokołów będzie lepszy. Przeprowadzałem też eksperymenty z kompresją za pomocą zlib. Efekt był dobry (np. 3 razy mniejszy plik niż oryginał), ale trochę utrudnia to integrację ze slicerami.

To na razie tyle.
https://youtu.be/RElMRNEUb4Q

Są takie gotowe adaptery kart sd z wifi. Zwie się to FYSETC SD-WIFI (aliexpress) - ale faktycznie to dość powolne było (w porównaniu do twoich próbnych 2.5MB/s).

Jak się ma raspberry pi to jest rozwiązanie "kablowe" pomiędzy rpi, a drukarką, a oczywiście wifi jest do raspberry pi. Niestety adapter drogi. Daje 10MB/s. https://plugins.octoprint.org/plugins/sdwire/. Działa też prosto ze slicera (zarówno upload jak i upload & print) - sam druk idzie z karty sd oczywiście (na którą trafia uploadowany plik).

Edit: z gotowców jest jeszcze fiberpunk node (https://fiber-punk.com/collections/all) i plugin https://github.com/jneilliii/OctoPrint-FiberpunkNode (nie używałem ani sprzętu ani plugina więc nie wiem jak tam z prędkością)

Ten sdwire to na oko jakiś emulator karty. Też myślałem żeby to realizować na podobnej zasadzie. Ale to już zabawa na więcej niż kilka dni.

To nie emulator karty. Wkładasz normalną kartę microsd tam.

To "przełącznik" przepinający kartę pomiędzy usb (wtedy karta Ci się pojawia na komputerze, np. raspberry pi, jako usb storage), a pomiędzy drukarką (wtedy drukarka widzi jako normalną kartę). Przełącznik sterowany z komputera, tym samym kablem usb.

Jako, że usb storage to jest szybko - owe 10MB/s przy zapisie.

Masz rację. Nie oglądałem tego od drugiej strony.

Hejka.

Po obejrzeniu filmiku i wstępnych wyliczeniach zaobserwowanej transmisji widać, że łącze szeregowe
ustawione na 250000kbps nie jest tu gardłem ograniczającym transmisję.
Mam pytanie, czy gardłem nie jest tu prędkość zapisu na kartę SD podłączoną do modułu ESP.
Kartę SD można do ESP32 podłączyć na dwa sposoby.
Jeden ze sposobów jest znacznie szybszy, bo używa 4 linie data (HS2_DATA0...HS2_DATA3)


Tak jest na przykład na modułach Thinker ESP32-CAM z czytnikiem kart SD.
Można zrobić to również na tzw. piechotę.

https://randomnerdtutorials.com/esp32-c ... er-pinout/


źródło: https://www.youtube.com/watch?v=e1xOgZsnAuw

Napisz krótki program na ESP32, który tworzy plik np. 20MB pamięci i zmierz prędkość zapisu.
To bardzo prosty sposób.

Tam nie ma żadnego łącza szeregowego. Jednym wąskim gardłem jest niespecjalnie stabilne wifi w tym module (może zewnętrzna antena by pomogła ale się nie da), drugim zapis na SD, trzecim dekodowanie danych przychodzących po http, czwartym kilka dodatkowych zadań które mogą być napisane nieoptymalnie. Ten film akurat znam.

arkomania.pl pisze: ↑17 kwie 2023, 22:57Napisz krótki program na ESP32, który tworzy plik np. 20MB pamięci i zmierz prędkość zapisu.
To bardzo prosty sposób.

To pierwsze co zrobiłem a o wynikach gdzieś tam wspomniałem. Choć 4 bitowego tryb z pewnych względów nie brałem pod uwagę. Nawiasem mówiąc, on też to zdaje się podsumował słowami "czy wzrost prędkości warty jest dodatkowych pinów? chyba nie..."

Jeszcze oftopicowo o fysetc jak się chce ktoś pobawić.

Swego czasu był pomysł by to tanie FYSETC SD-WIFI przerobić tak by działało na tej samej zasadzie jak sdwire. Była by tania alternatywa do drogiego sdwire.

Fysetc też ma tryb usb-storage... ale nie ma możliwości sterowania przełączaniem (inaczej niż fizycznym przełącznikiem). Chipy tam siedzące (z tego co szukałem) takiej opcji zwyczajnie nie mają - https://github.com/FYSETC/FYSETC-SD-WIF ... 20V2.0.pdf .

Można by stworzyć wynalazek typu drugi kabelek usb (albo huba usb dorzucić), wpiąć np. RP2040 jako urządzenie klienckie usb do komputera (w circuitpython zdaje się jest to dość proste). RP2040 przyjmowało by polecenia z komputera i przełączało fysetc'a pomiędzy trybem czytnika usb kart sd, a normalną pracą (czyli zamiast fizycznego przełącznika).

Albo ... prosto FYSETCa pod GPIO raspberry pi.

Efekt działało by jak sdwire, a koszt 4x niższy. (Haczyk - nie patrzyłem ile wyciąga fysetc jako czytnik kart sd).

może zewnętrzna antena by pomogła ale się nie da

Dać to się da, ale nie warto. 2.5MB/s, czyli 20Mbit, czyli max co wyciągniesz z esp32

@GUTEK@ wspominał, że kupił i mu leżą te moduły gotowe, zapytaj go. Ja też ich używam i nie jest tak źle, oczywiście zależy to od zasięgu i odległości od Routera oraz od mocy zasilacza - u mnie dopiero działają stabilnie po podłączeniu dodatkowo przez gniazdo microUSB zasilacza albo z drukarki.

Raczej nie jest to max. Z ich benchmarka (iperf) wychodziło mi ponad 3MB/s. Ale ten transfer nie zawsze jest stabilny.

30, zgodnie z ich stroną, to przy UDP, ale UDP nie wydaje się najlepszym wyborem do przepychania gcode

Ja to sprawdzałem naocznie, nie przez ich stronę. I było TCP

Próbowałeś tego? https://github.com/luc-github/ESP3D/tree/3.0
z protokołem MKS-Wifi chodzi ponoć trochę szybciej.

W trybie 4-bitowym i na szybszej karcie spokojnie zapisuje 3,2MB/s. Teraz jeszcze popracować nad innymi wąskimi gardłami i może to się nadawać do użytku. Teraz już celuję w minimum realne 1.5MB/s.

Kolejny prototyp. Plik 66MB, w trybie MKS, zapisuje się około 33 sekund. Daje to 2MB/s.

No i niestety moje obawy co do braku antenki się ziściły. Po zamknięciu w metalowej obudowie (pod spodem 4maxa) prędkości spadły znacząco. W związku z tym postanowiłem przelutować stary ESP-WROOM-32 na ESP-WROOM-32UE. Dzięki temu można wyprowadzić na zewnątrz antenkę.

Mam takie coś na esp32 ze zmodyfiowanym esp3d.
http://www.panucatt.com/product_p/wb8266.htm

https://youtu.be/br7BryjWPJU

Wpina się w standardowy wyświetlacz dodaje funkcje sterowania drukarki z ESP32 ale transfer plików na kartę realizuje przez SPI, odpina czytnik karty z drukarki i przejmuje na czas uploudu. Proste i niezawodne rozwiązanie.
Opisywałem tu:

viewtopic.php?p=84228&hilit=panucatt#p84228

3,5MB w less than 45 sekund? To ja w tyle uploaduje 70MB.

Proste, niezawodne i dla mnie bezużyteczne.