TT-1S Mod

[Rozarh]

W świetle tego, że pojawiła się w domu Geeetech A20M i drukuje dobrze, żona pozwoliła mi dobrać się do małej TT1S.
Tak wyglądała drukarka przed przeróbką:

A tak prezentuje się po:

Jak widać niewiele pozostało z oryginału: pudło z wyświetlaczem i elektroniką, ekstruder, wieszak na filament i rączka do przenoszenia.

Ramę zbudowałem samemu, choć wzorowałem się na Prusa i3 MK2-X opartą o projekt RebeliX (https://www.thingiverse.com/thing:1692666). Z tego projektu drukowałem mocowania silników Z i górne uchwyty tych osi. Oś X musiałem wziąć z oryginalnego projektu Prusa (pliki scad) i przerobić pod swoje potrzeby (otwory nakrętek trapezowych).

Te elementy były drukowane z ABS.

Zasilacz został zmieniony z 12V na 24V. Oryginalny przypominał taki od laptopa - bo drukarka nie miała grzania stołu.

I dostał osłonkę z PLA. Podstawa stołu mojego autorstwa też drukowana z PLA

Pierwotny projekt zakładał użycie oryginalnej głowicy z TT-1S, ale po wymianie łącznika na full-metall by TDI-CAD (dzięki swoją drogą) stockowe chłodzenie przestało dawać radę i musiałem kombinować.
Zamontowałem zatem E3D z łącznikiem hemera (tak, ten dziwny: https://pl.aliexpress.com/item/1005001370614092.html) ale projekt był autorski i przy którymś poziomowaniu po wyprostowaniu belki głowica została urwana przez osie Z - czujnik nie zdążył zadziałać a dysza już gniotła stół...
Ostatecznie znalazłem fajny projekt na TG:
https://www.thingiverse.com/thing:2023947
osadzony na karetce tego samego autora:
https://www.thingiverse.com/thing:2514659
i prezentuje się to moim zdaniem zacnie (drukowany z PETG):

Elektronika została w całości, choć jest dodany BL-Touch i wymienione stepsticki. No i oczywiście Marlin (v2.1.2) kompilowany przeze mnie na bazie konfigu, który dostarczył producent drukarki. Stepy mam teraz 2208 UART na osiach X, Y i Z a na ekstruderze LV8279 - zgodnie z filozofią nie pakowania TMC na ekstruder
Płyta główna z drukarki to oczywiście MKS Robin Nano V1.2 z wyświetlaczem MKS Robin TFT35 V1.0 (nie mylić z MKS TFT35 - to dwa różne modele).
Oczywiście zmienił się obszar druku. Ze 150x150x180 mam teraz 235x235x230 i grzany stół.
W ekstruderze wymieniłem silnik na cieńszy - też daje radę bo ekstruder to Titan.

Nie pokażę póki co wydruków, bo jestem na etapie kalibracji. Póki co mam jeszcze problem z gubieniem kroków na osi Y - prąd na silniku jest już maksymalny więc teraz obniżam akcelerację. Na tą chwile mam 700mm/s² i widzę, że muszę zejść niżej

[morf]

No powiem Ci ze "zupełnie to niej nie podobna".
Jaki był cel? Nie nadawała się ta konstrukcja ?

[Rozarh]

TT-1S miała pewne wady:
- brak grzanego stołu,
- oś X zawieszona jednostronnie - nawet bez belki podtrzymującej jak w Ender,
- Zastosowanie v-slot powoduje, że po jakimś czasie rolki się wyrabiają i oś X zaczyna obwisać.
Ponadto chciałem zbudować coś, na wałkach liniowych - nie znałem tej technologii i chciałem zobaczyć jak daje radę (technologia).
Ponadto miałem trochę uzbieranych części z budowy CoreXY, które chciałem wykorzystać.

[Rozarh]

Jak zapewne niektórzy z Was kojarzą z wiadomości z mChata i wątku o gubieniu kroków drukarka miewała dziwne problemy z "gubieniem kroków" osi Y. Niby to było gubienie, ale jak się potem okazało nie do końca. Wyglądało na to, że w losowym momencie drukarka odwracała kierunek jazdy na przeciwny - pewnie słabo kontaktujący pin DIR na stepsticku osi Y nie potrafił podtrzymać jedynki i step odbierał to jako zero i zmieniał kierunek. Usterka na tyle rzadka, że np. w trybie wazy wydrukowała cały model (akurat czaszki) psując nieznacznie jej podstawę a jednocześnie na tyle irytująca, że np. taki ślimaczek wieloczłonowy nie został ani razu wydrukowany poprawnie. Nie pomagało wymienianie stepsticka na inny ani zmiana prądów silnika...
Generalnie przed przeróbką takich objawów nie było ale na płycie siedziały A4489 i w trakcie przeróbki zostały zmienione na TMC 2208.

No i koniec końców podjąłem ważną życiowo decyzję i wymieniłem płytę z wyświetlaczem...
Zapakowałem do środka BTT SKR 1.2 PRO. Niestety stary wyświetlacz współpracuje mocno z płytą więc też musiał pożegnać się z drukarką a na jego miejsce trafił BTT TFT 35 v2.0
Całość prezentuje się następująco:

A objawy jak ręką odjął. Na zdjęciu widoczny wydruk, który zajął jej prawie 36h - więc "ruch próbny 24h" ma zaliczony

Trochę krawędzie podwinęło, ale mniejsze obiekty drukuje bez podwijania - stół mam troszkę wykrzywiony

Póki co, z małej TT1S został ekstruder, uchwyt na szpulę, rączka i obudowa...
Obudowa wygląda trochę szpetnie, ale w środku siedzi płyta więc na razie tego nie zmieniam - pewnie jak ja lepiej skalibruję to druknę jakąś do montażu za lewą tylną belką - jak na klon Prusy przystało
Mógłbym pewnie wyrezać bardziej otwór i wsadzić ten wyświetlacz z powrotem, ale obudowa ma wstawione słupki śrub do oryginalnego wyświetlacza i ten BTT się nie łapie na rozstaw. Może coś później wymyślę, ale póki co nie mam czasu na to a drukarka działa.

[Rozarh]

Ostatnie modyfikacja miała na celu wymianę elementów drukowanych zgodnie z zasadą, że to co musi być mocne będzie z PETG a to co dotyka gorących elementów z ABS.

A że przy okazji gościła u mnie osoba, która ma zmysł plastyczny, zapadła decyzja o druku wszystkiego na czerwono. Musiałem zamawiać specjalnie czerwony ABS, bo miałem tylko biały.

Dodatkowo zamontowałem zaślepki v-slotów. Efekt moim zdaniem całkiem niezły

Przy okazji przedrukowałem z okolicznościowego PLA DD obudowę wyświetlacza i zakryłem nią tą japę po oryginalnym wyświetlaczu.
Przebudowane jest również trochę mocowanie bramy (XZ) - teraz jest w takim miejscu, że krańcówka osi Y pozycjonuje głowicę przed stołem (na minusie) a nie jak wcześniej na zerze. Mimo to mam teraz pełny zakres stołu w osi Y (235mm) - bo wcześniejsza wersja nie mogła dojechać do końca stołu.
Z niewidocznych rzeczy to został wymieniony łącznik E3D z hemera na bimetal (oczywiście z radiatorem).

[morf]

Czemu nie przeszedłeś na direct?
Z tej nalej TT1S wyszła quasi brusa bear

[JGFTW]

Teraz to wygląda porządnie
Bardzo lubie takie przeróbki.

Jeszcze tylko pręty gładkie osi Z i skończone... directa też mógłbyś zrobić.

Pokaż więcej zdjęć wydruków (nawet jak nie wyjdą idealnie)

[Rozarh]

Jedyny wydruk po przeróbce jaki do tej pory zrobiła:

Te artefakty na nosie to problem slicera - bez non planar slice pewnie nie wyjdzie, bo tam jest dość minimalny skos - chyba, że model pod jakimś kątem?

Po ogonku widzę, że muszę jeszcze raz kalibrować retrakcję - model był slicowany na poprzednią wersje drukarki...
Jedyną rzecz jaką póki co przestawiłem to Z-offset dla Bl-Touch - ale bez tego nic bym nie wydrukował co ciekawe Skirt w trakcie druku odlepił się od stołu i zrobił artefakt u dołu podstawki.

[Rozarh]

Czemu nie przeszedłeś na direct?

No i kurde, namówił...

Skoro ekstruder był Titan to nie widzę innej opcji jak Titan Aero
Czerwona podstawa z ABS FX. Wspornik wentylatora i kanały powietrzne z PETG. Te kanały słabo wyszły, ale jak już to podrutuję i uruchomię to wydrukuje sobie w lepszej wersji...
A na razie przeróbka stoi - zabrakło mi M3x20 z małym łbem

[Rozarh]

Dawno nie pisałem co na placu boju...

A tymczasem prace nad drukarką uważam za zakończone (taki żart ):

Zmieniła miejsce pobytu, dostała większy wyświetlacz, Raspberry PI wylądowało pod obudową (wcześniej za hosta robił dedykowany PC stojący na półce nad drukarką), no i przełożyłem zasilacz na lewą stronę - tam i tak jest silnik osi X a grabiła miejsce z obu stron. Teraz lewa grabi a po prawej jest czysto.

Klipper chodzi bardzo fajnie i nawet opanowałem miniaturki, które dają fajny efekt na wyświetlaczu. Wystających prowadnic póki co nie obcinam

W Titan Aero dodałem kawałek rurki PTFE - gdy jej nie było to nie radziła sobie z FiberFlex 40D - miękki materiał zwijał się w wolnej przestrzeni szerokiej rurki odbierającej z rolek ekstrudera. Teraz w bowdenie ma na tyle ciasno, że uchodzi (tak jak powinien) przez dyszę.