Ten wydruk można porównać do spodni jeansowych gdzie jest szycie na boku - albo nawet dwa. Więc podniesienie wersji Cura mogło coś zmienić ale w poprzedniej wersji np. 4.5 też to było, być może coś jeszcze przestawiłeś. Akurat drukuję podobny obiekt okrągły i jak byk od frontu teraz mam szew - większy niż u Ciebie. Taki urok drukowania przyrostowego w tej formie. Szew po za trybem wazy zawsze będzie bardziej lub mniej widoczny na wydruku - szczególnie "okrągłym" gdzie nie ma go jak ukryć. Wolę go mieć w jednym miejscu niż rozrzucony po obrysie - wtedy wygląda to niezbyt estetycznie.denior pisze:Mam problem z nową cura robi na wydrukach taki brzydkie łączenie, powstaje w miejscu gdzie zaczynaja sie nitki w danej warstwie
Drukarka ender 3
Miejsce jakie opisujesz - "nitki w danej warstwie" - to miejsce zmiany warstwy i tu właśnie występuje szew. Włącz Cura i zobacz na podglądzie gdzie głowica zmienia warstwę - pobaw się ustawieniami szwu - wtedy zobaczysz jaki to ma wpływ na jego umiejscowienie/widoczność na drukowanym obiekcie. Tu masz wątek gdzie ludzie się z tym "męczyli": https://reprapy.pl/viewtopic.php?t=800#p13223 - być może to rozwieje Twoje wątpliwości.