Rozarh buduje drukarkę - problemy
- Berg
- Zasłużony
- Postów w temacie: 4
- Posty: 7570
- Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
- Lokalizacja: Kraków
- Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
- x 2675
Re: Rozarh buduje drukarkę - problemy
what?! Jakieś zdjęcie może.
Prusa i3 mk3s https://tinyurl.com/y65mva4m
Photon
Velleman Vertex K8400x2 https://tinyurl.com/y55pnudv
HyperCube Evolution ST 250 https://tinyurl.com/y36cexyw
Anycubik Kossel Plus https://tinyurl.com/y5ybrh8v
K40 https://tinyurl.com/y3gzdnbg
MD-16 https://tinyurl.com/y4lz6bpf
CNC https://tinyurl.com/y5ku9jf2
Photon
Velleman Vertex K8400x2 https://tinyurl.com/y55pnudv
HyperCube Evolution ST 250 https://tinyurl.com/y36cexyw
Anycubik Kossel Plus https://tinyurl.com/y5ybrh8v
K40 https://tinyurl.com/y3gzdnbg
MD-16 https://tinyurl.com/y4lz6bpf
CNC https://tinyurl.com/y5ku9jf2
- majek
- Drukarz
- Postów w temacie: 4
- Posty: 805
- Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
- Drukarka: vn-corexy, EZT-3D T1
- x 454
Re: Rozarh buduje drukarkę - problemy
viewtopic.php?f=10&t=7225&start=20#p123786Berg pisze:what?! Jakieś zdjęcie może.
- Rozarh
- Drukarz
- Postów w temacie: 28
- Posty: 662
- Rejestracja: 12 kwie 2021, 10:45
- Lokalizacja: opolskie
- Drukarka: Fenix, A20M, TT1SM..
- x 268
Re: Rozarh buduje drukarkę - problemy
Wrzucam zdjęcie głowicy drukarki - dość nietypowe mocowanie, ale do niedawna dawała radę. Teraz mam chyba jakiś problem z przepływem filamentu:
Ten pasek na pierwszym planie zdjęcia to część bierna - nie bierze udziału w pracy tylko trzyma naciąg. To jest po przeróbce a nie chciało mi się zarabiać na nowo końcówki więc go trochę za dużo zostało
Czynna część paska jest widoczna na silniku za rogiem stołu.
Mocowanie głowicy jest przeróbką mocowania silnika Nema17 - ma trochę podocinane boki aby nie haczyło o śruby na płytce. No i sam otwór jest minimalnie powiększony. Od spodu i od góry płytki są cienkie blaszki które przytrzymują pierwszy i drugi płatek radiatora. Pozostałe płatki są chłodzone powietrzem z tej turbinki prostopadłej do osi X.
Druga turbinka, ta po skosie, chłodzi wydruk - max moc 55% bo inaczej wydruk się odkleja
co widać na zrąbanym wydruku kostki pod głowicą na zdjęciu Ten pasek na pierwszym planie zdjęcia to część bierna - nie bierze udziału w pracy tylko trzyma naciąg. To jest po przeróbce a nie chciało mi się zarabiać na nowo końcówki więc go trochę za dużo zostało
Czynna część paska jest widoczna na silniku za rogiem stołu.
Mocowanie głowicy jest przeróbką mocowania silnika Nema17 - ma trochę podocinane boki aby nie haczyło o śruby na płytce. No i sam otwór jest minimalnie powiększony. Od spodu i od góry płytki są cienkie blaszki które przytrzymują pierwszy i drugi płatek radiatora. Pozostałe płatki są chłodzone powietrzem z tej turbinki prostopadłej do osi X.
Druga turbinka, ta po skosie, chłodzi wydruk - max moc 55% bo inaczej wydruk się odkleja
Parafrazując wpis by artusiek:
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!
- Rozarh
- Drukarz
- Postów w temacie: 28
- Posty: 662
- Rejestracja: 12 kwie 2021, 10:45
- Lokalizacja: opolskie
- Drukarka: Fenix, A20M, TT1SM..
- x 268
Re: Rozarh buduje drukarkę - problemy
Problem z przepływem filamentu ogarnięty: Radełko ekstrudera odkręciło się od ośki - silnik sobie a filament stoi Musiało się luzować stopniowo, bo wcześniej cośtam szło ale za mało. Potem skończyło całkiem podawać Przy rozkręcaniu ekstrudera nie zwróciłem na początku na to uwagi - kombinowałem z heat-blokiem podejrzewając heat-creep (ciepło przedostaje się do górnej części filamentu), ale nic takiego nie miało miejsca. Przez przypadek zauważyłem, że radełko napędowe lata sobie luźno na ośce z kółkiem zębatym od silnika. Po dokręceniu wszystkie problemy z tym związane jak ręką odjął Widziałem, że ludzie potrafią mimo śrub dociskowych użyć jakiegoś cyjanoakrylu do wzmocnienia osadzenia elementów na osi silnika - ale chyba jeszcze nie ten etap u mnie
Jednak pojawił się kolejny problem z mechaniką. Po zmianie ekstrudera na direct głowica zrobiła się jeszcze cięższa i oś X już nie trzymała pionu. Próby dodania podpory na wolnym końcu (u mnie po stronie zera na osi X) nie wypadały za dobrze: dokręcić/ustawić wózek podpory mogłem dopiero jak stała już podpora - więc robiłem to "na oko" i w powietrzu a po zmontowaniu wychodziło, że albo jest luz albo jest krzywo. Koniec końców zauważyłem również, że oś i tak w trakcie podnoszenia i opuszczania ustawia się pod różnymi kątami - wypoziomowanie stołu było prawie niemożliwe Zrezygnowałem więc z biernej podpory i zamieniłem ją na drugą oś Z - druga śruba trapezowa i silnik zrównoleglony z pierwszym silnikiem osi Z . Musiałem jeszcze tylko dorobić sobie trwały przyrządzik do szybkiego wyrównywania obu śrub w razie ich rozjazdu i mam teraz idealnie prostą belkę X
Chyba w końcu pora drukować części do tej drukarki - niektóre miejsca to totalna prowizorka
Może przez weekend porobię jakieś sensowne fotki i tu wrzucę - bo to już jest n-ta wersja i szkoda nie mieć dokumentacji wszystkich wersji po drodze
Jednak pojawił się kolejny problem z mechaniką. Po zmianie ekstrudera na direct głowica zrobiła się jeszcze cięższa i oś X już nie trzymała pionu. Próby dodania podpory na wolnym końcu (u mnie po stronie zera na osi X) nie wypadały za dobrze: dokręcić/ustawić wózek podpory mogłem dopiero jak stała już podpora - więc robiłem to "na oko" i w powietrzu a po zmontowaniu wychodziło, że albo jest luz albo jest krzywo. Koniec końców zauważyłem również, że oś i tak w trakcie podnoszenia i opuszczania ustawia się pod różnymi kątami - wypoziomowanie stołu było prawie niemożliwe Zrezygnowałem więc z biernej podpory i zamieniłem ją na drugą oś Z - druga śruba trapezowa i silnik zrównoleglony z pierwszym silnikiem osi Z . Musiałem jeszcze tylko dorobić sobie trwały przyrządzik do szybkiego wyrównywania obu śrub w razie ich rozjazdu i mam teraz idealnie prostą belkę X
Chyba w końcu pora drukować części do tej drukarki - niektóre miejsca to totalna prowizorka
Może przez weekend porobię jakieś sensowne fotki i tu wrzucę - bo to już jest n-ta wersja i szkoda nie mieć dokumentacji wszystkich wersji po drodze
Parafrazując wpis by artusiek:
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!
- Rozarh
- Drukarz
- Postów w temacie: 28
- Posty: 662
- Rejestracja: 12 kwie 2021, 10:45
- Lokalizacja: opolskie
- Drukarka: Fenix, A20M, TT1SM..
- x 268
Re: Rozarh buduje drukarkę - problemy
W końcu zdjęcia mojej drukarki!
Widok ogólny: Wiem, że makaron wisi, ale te kabelki docelowo i tak zmienią położenie, więc na razie używam je tak jak są i nie skracam ani nie zarabiam. Jak drukarka będzie mieć docelową konstrukcję to wtedy się je pozarabia i ułoży
Na stoliku leży również przyrząd do poziomowania osi X...
Te białe elementy u góry drukarki były drukowane na niej z PET-G - jeszcze na bowdenie. Całkiem nieźle to wyszło uwzględniając fakt, że Ultrabase i PET-G to niekorzystna para. Może dlatego, że to był pożyczony PET-G DevilDesign??? Mam teraz zakupiony swój, czarny, też DD ale jeszcze go nie otworzyłem z opakowania.
Widok na głowicę: Mocowanie głównie od spodu. Tracę dwa żeberka radiatora (chowają się w tym mocowaniu silnika) ale mam heat-break tytanowy i turbinka dość mocno wieje - działa. A przy okazji radiator z głowicą nie lata pod ekstruderem. Ten ostatni ma jeszcze swoje oryginalne mocowanie, które trzyma się płytki wózka głowicy. Całość skręcana blaszkami z zestawu dla dzieci Tylko śruby dałem teflonowe, bo w zestawie były tradycyjne. Cienka blaszka pod uchwytem głowicy jest obustronnie oblepiona taśmą kaptonową.
Widok na makaron: Jak widać to nie koniec prac. Z tył zasilacz a przed nim silnik osi X. Mocowany po "złej" stronie - pierwsze wydruki były odbiciem lustrzanym modeli, później to poprawiłem i endstop osi X jest po drugiej stronie belki.
Widok na wsparcie osi Z i napęd Y: Najgorszy w tej chwili jest napęd Y - silnik ciągnie stół o sporej masie: profile v-slot, cztery wózki, aluminiową blachę 4mm, grzałkę 230V z izolacją termiczną i szybę Ultrabase. Daje radę, ale docelowo stół będzie podnoszony na trapezach więc będzie inny rozkład sił
Wczorajszy wydruk chłodzenia wydruku: Nie wygląda za ładnie, ale to inny filament PLA niż drukowałem do tej pory - używałem marnego 3DActive a ten jest Creality. Chciałem wydrukować już na lepszej jakości a okazało się, że ten filament diametralnie różni się od poprzedniego. Wydruk na 205 stopni (50 na stole) - po odpaleniu wiatraka chłodzącego na 30% odkleił się od Ultrabase - stary tego nie robił. Musiałem mu dorobić tratwę, żeby się trzymał. Przepływ filamentu zmniejszyłem do 85% ale nadal trochę zalewa.
No i tu z innej strony - widok na skos - drukowało się bez podpór i chyba widać nieefektywne chłodzenie. Oceńcie to proszę.
Jakby kto pytał, to ten czyścik filamentu na rurce nie jest niczym przymocowany do żadnej z rurek. Daje to fajny naciąg ze szpuli a przy retrakcji po prostu te rurki się rozjeżdżają
Widok ogólny: Wiem, że makaron wisi, ale te kabelki docelowo i tak zmienią położenie, więc na razie używam je tak jak są i nie skracam ani nie zarabiam. Jak drukarka będzie mieć docelową konstrukcję to wtedy się je pozarabia i ułoży
Na stoliku leży również przyrząd do poziomowania osi X...
Te białe elementy u góry drukarki były drukowane na niej z PET-G - jeszcze na bowdenie. Całkiem nieźle to wyszło uwzględniając fakt, że Ultrabase i PET-G to niekorzystna para. Może dlatego, że to był pożyczony PET-G DevilDesign??? Mam teraz zakupiony swój, czarny, też DD ale jeszcze go nie otworzyłem z opakowania.
Widok na głowicę: Mocowanie głównie od spodu. Tracę dwa żeberka radiatora (chowają się w tym mocowaniu silnika) ale mam heat-break tytanowy i turbinka dość mocno wieje - działa. A przy okazji radiator z głowicą nie lata pod ekstruderem. Ten ostatni ma jeszcze swoje oryginalne mocowanie, które trzyma się płytki wózka głowicy. Całość skręcana blaszkami z zestawu dla dzieci Tylko śruby dałem teflonowe, bo w zestawie były tradycyjne. Cienka blaszka pod uchwytem głowicy jest obustronnie oblepiona taśmą kaptonową.
Widok na makaron: Jak widać to nie koniec prac. Z tył zasilacz a przed nim silnik osi X. Mocowany po "złej" stronie - pierwsze wydruki były odbiciem lustrzanym modeli, później to poprawiłem i endstop osi X jest po drugiej stronie belki.
Widok na wsparcie osi Z i napęd Y: Najgorszy w tej chwili jest napęd Y - silnik ciągnie stół o sporej masie: profile v-slot, cztery wózki, aluminiową blachę 4mm, grzałkę 230V z izolacją termiczną i szybę Ultrabase. Daje radę, ale docelowo stół będzie podnoszony na trapezach więc będzie inny rozkład sił
Wczorajszy wydruk chłodzenia wydruku: Nie wygląda za ładnie, ale to inny filament PLA niż drukowałem do tej pory - używałem marnego 3DActive a ten jest Creality. Chciałem wydrukować już na lepszej jakości a okazało się, że ten filament diametralnie różni się od poprzedniego. Wydruk na 205 stopni (50 na stole) - po odpaleniu wiatraka chłodzącego na 30% odkleił się od Ultrabase - stary tego nie robił. Musiałem mu dorobić tratwę, żeby się trzymał. Przepływ filamentu zmniejszyłem do 85% ale nadal trochę zalewa.
No i tu z innej strony - widok na skos - drukowało się bez podpór i chyba widać nieefektywne chłodzenie. Oceńcie to proszę.
Jakby kto pytał, to ten czyścik filamentu na rurce nie jest niczym przymocowany do żadnej z rurek. Daje to fajny naciąg ze szpuli a przy retrakcji po prostu te rurki się rozjeżdżają
Parafrazując wpis by artusiek:
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!
- Pjoter
- Drukarz
- Postów w temacie: 1
- Posty: 2018
- Rejestracja: 16 lis 2017, 18:53
- Lokalizacja: Gdańsk
- Drukarka: HEVO, MK3S
- x 881
Re: Rozarh buduje drukarkę - problemy
Czy to jest rama-wariacja HEVO w której umieściłeś konstrukcję typu i3? Ogólnie to dużo pytań się nasuwa o zastosowanie takich a nie innych rozwiązań
- Czemu na chłodzenie hotendu masz wentylator turbinę?
- Czemu RAMPS z DRV?
No i z okablowania można by było warkocze zaplatać. Ale ja i po 2 latach nie ogarnąłem tyłu drukarki
- Czemu na chłodzenie hotendu masz wentylator turbinę?
- Czemu RAMPS z DRV?
No i z okablowania można by było warkocze zaplatać. Ale ja i po 2 latach nie ogarnąłem tyłu drukarki
Moje wydruki | Thingiverse | PrusaPrinters
Anycubic i3 Mega - sprzedana
HyperCube Evolution #1 - worklog
Ender-2 - sprzedana
Prusa MK3S - odkupiona używana
HyperCube Evolution #2 - szukam na nią miejsca na razie w odstawce
Anycubic i3 Mega - sprzedana
HyperCube Evolution #1 - worklog
Ender-2 - sprzedana
Prusa MK3S - odkupiona używana
HyperCube Evolution #2 - szukam na nią miejsca na razie w odstawce
- Rozarh
- Drukarz
- Postów w temacie: 28
- Posty: 662
- Rejestracja: 12 kwie 2021, 10:45
- Lokalizacja: opolskie
- Drukarka: Fenix, A20M, TT1SM..
- x 268
Re: Rozarh buduje drukarkę - problemy
Tak, Hypercube Evolution - od razu miałem komplet profili 30x30, które utrzymują sztywność dużej konstrukcji.Pjoter pisze:Czy to jest rama-wariacja HEVO w której umieściłeś konstrukcję typu i3?
Bo jest wydajna. Na małym typowym wiatraczku an dzień dobry dostałem Heat-creep aż mi zespawało filament z bowdenem - musiałem tak z 10cm obciąć i wyrzucić Gdy się na gorącym sparzysz, to na zimne dmuchaszPjoter pisze:- Czemu na chłodzenie hotendu masz wentylator turbinę?
Bo takie kupiłem do prób i tak zostało. TMC2209 jadą a i płyta SKR v1.1 PRO czeka na rozpakowanie.Pjoter pisze:- Czemu RAMPS z DRV?
Pjoter
Parafrazując wpis by artusiek:
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!
- Rozarh
- Drukarz
- Postów w temacie: 28
- Posty: 662
- Rejestracja: 12 kwie 2021, 10:45
- Lokalizacja: opolskie
- Drukarka: Fenix, A20M, TT1SM..
- x 268
Re: Rozarh buduje drukarkę - problemy
Właśnie przebudowuję głowicę, żeby zamontować to nowe chłodzenie wydruku:
Tak przy okazji turbiny na hotend: Sprawdza się dla zasłoniętych dwóch pierwszych żeberek radiatora - blaszki z góry i płytka z dołu trzymają za te żeberka więc tam nie ma chłodzenia. To od trzeciego żeberka wzwyż musi być dość intensywne - no i takie jest.
Widać tu górne mocowania radiatora do płytki - te trójkątne blaszki z dziurkami. Przy okazji widać, że wydrukowany element doskonale pasuje na wiatrak.Tak przy okazji turbiny na hotend: Sprawdza się dla zasłoniętych dwóch pierwszych żeberek radiatora - blaszki z góry i płytka z dołu trzymają za te żeberka więc tam nie ma chłodzenia. To od trzeciego żeberka wzwyż musi być dość intensywne - no i takie jest.
Parafrazując wpis by artusiek:
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!
- Rozarh
- Drukarz
- Postów w temacie: 28
- Posty: 662
- Rejestracja: 12 kwie 2021, 10:45
- Lokalizacja: opolskie
- Drukarka: Fenix, A20M, TT1SM..
- x 268
Re: Rozarh buduje drukarkę - problemy
Kolejna przebudowa drukarki. Na pierwszy ogień poszło osadzenie śrub trapezowych - zdjąłem je z silników, bo te mają wyczuwalny luz wzdłuż osi, co mogło wpłynąć na problem z precyzyjnym utrzymaniem wysokości. Przy okazji odkryłem, że to nie same v-slot są problemem braku sztywności a ich mocowanie. Na jednym z pierwszych zdjęć widać, że pionowa belka 20x60 jest przymocowana taką blaszką 'T' do ramy. Niby to się trzymało stabilnie i nieruchomo, ale koniec osi X się ruszał. Nie tylko góra-dół ale i przód-tył. Winą obarczałem wózki v-slot (źle skasowane luzy czy coś), ale przy okazji wymiany mocowania śrub zmieniłem to mocowanie z blaszek na narożniki profili 30x30. Tu już belka nie ma prawa się ruszyć: cztery takie ją trzymają:
Skoro lewa śruba wyleciała to dodałem profil z wózkiem, aby oś nie drgała. Niestety nie mam chwilowo długiego profilu więc sobie wisi przyczepiony u samej góry - tak samo jak belka po prawej stronie. Na tym zdjęciu widać również system podawania filamentu. Mam teraz direct'a a nie bowden ale skorzystałem z pozostałych części aby zbudować takie cóś, co bardzo fajnie działa. te niebieskie rurki nie są ze sobą połączone przed i za czyścikiem. Jak drukarka robi retrakcję to te bowdeny się rozsuwają - co nie luzuje filamentu na szpuli. Polecam taki system nawet osobom z bowdenem - krótka rurka między szpulą a rurką ekstrudera robi za hamulec filamentu. Nie przesuwa się za ciężko, ale na tyle hamuje, że filament nie ma ochoty wracać na szpulę, więc się na niej nie plącze Tu widać zmieniony naciąg paska - już go obciąłem, żeby się nie plątał. No i zastosowałem chinską metodę zarabiania końca paska - chyba Artur Petrzak pokazywał takie na jednej z drukarek jaką dostał do testów. Na razie działa. Jak spadnie, to zacisnę blaszkę
A tu wydrukowana obudowa wyświetlacza: Drukowała się w sobotę i po wydrukowaniu czterech części piąta się nie chciała wydrukować. Dokładnie chodziło o problem trzymania się filamentu do stołu - za nic nie chciał się trzymać. Już też gdy kończyła czwarty element słychać było jak głowica lekko szoruje po wydruku (to było przed modernizacją osi Z) No i po "skalibrowaniu" stołu zaczęły się problemy...
Gdy już poprawiłem oś Z a wydruki nadal się nie trzymały zdecydowałem się nawet na użycia Dimafix'a na stół - też nie pomógł. Pomogło dopiero uświadomienie sobie, że kalibrując "na kartkę" trzeba ustawiać oś Z na grubość kartki a nie na zero. Przecież slicer drukując pierwszą warstwę ustawia wysokość na wysokość pierwszej warstwy - i tyle podaje filamentu. Można kombinować i zwiększać przepływ, ale ostatecznie dodajemy sobie roboty zamiast wykorzystać automat
Gdy skalibrowałem stół - tym razem porządnie - wydruk przykleił się dość mocno do Ultrabase. Dimafix nadal był na stole, choć nie był potrzebny
Dorzucam jeszcze dwa zdjęcia forumowej kostki - czas druku widać na wyświetlaczu na zdjęciu wyżej. Niestety Dimafix działał i nie mogłem odlepić kostki dopóki stół nie ostygł dość mocno więc zdjęcia są na stole w złym świetle (robiłem z lampą) Kostka doczeka się osobnej "sesji zdjęciowej" na jaśniejszym tle. Może tez wydrukuję drugą, bo póki co zmieniłem filament na ten zielony i mam za duży flow - znów się nic nie chce drukować bo nie zrobiłem jeszcze jego kalibracji. Wcześniej wszystkie filamenty drukowały się na bardzo podobnych ustawieniach a teraz im to nie wychodzi
Zmienił się również napęd wózka (Y), oraz ostatecznie wyleciała druga śruba trapezowa po lewej stronie - skoro belka poprzeczna przestała się mocno ruszać na boki i w górę to po co sobie robić problem z ustawianiem dwóch silników na osi?
Tym bardziej, że zaobserwowałem dziwne zjawisko: ustawianie obu silników Z na odpowiedni kąt obrotu (dla ustawienia identycznej wysokości w obu śrubach) powodowało, że silniki rozjeżdżały się w fazach. Po podaniu napięcia i uruchomieniu osi Z w dowolnym kierunku słychać było hałasowanie silników dopóki nie ustawiły równo swoich kroków. Oczywiście po tej operacji oś była już lekko wykrzywiona. Co ciekawe odkręcenie jednego sprzęgła, ustawienie samej śruby i skręcenie z powrotem też nie pomagało. Dosyć to dziwne.Skoro lewa śruba wyleciała to dodałem profil z wózkiem, aby oś nie drgała. Niestety nie mam chwilowo długiego profilu więc sobie wisi przyczepiony u samej góry - tak samo jak belka po prawej stronie. Na tym zdjęciu widać również system podawania filamentu. Mam teraz direct'a a nie bowden ale skorzystałem z pozostałych części aby zbudować takie cóś, co bardzo fajnie działa. te niebieskie rurki nie są ze sobą połączone przed i za czyścikiem. Jak drukarka robi retrakcję to te bowdeny się rozsuwają - co nie luzuje filamentu na szpuli. Polecam taki system nawet osobom z bowdenem - krótka rurka między szpulą a rurką ekstrudera robi za hamulec filamentu. Nie przesuwa się za ciężko, ale na tyle hamuje, że filament nie ma ochoty wracać na szpulę, więc się na niej nie plącze Tu widać zmieniony naciąg paska - już go obciąłem, żeby się nie plątał. No i zastosowałem chinską metodę zarabiania końca paska - chyba Artur Petrzak pokazywał takie na jednej z drukarek jaką dostał do testów. Na razie działa. Jak spadnie, to zacisnę blaszkę
A tu wydrukowana obudowa wyświetlacza: Drukowała się w sobotę i po wydrukowaniu czterech części piąta się nie chciała wydrukować. Dokładnie chodziło o problem trzymania się filamentu do stołu - za nic nie chciał się trzymać. Już też gdy kończyła czwarty element słychać było jak głowica lekko szoruje po wydruku (to było przed modernizacją osi Z) No i po "skalibrowaniu" stołu zaczęły się problemy...
Gdy już poprawiłem oś Z a wydruki nadal się nie trzymały zdecydowałem się nawet na użycia Dimafix'a na stół - też nie pomógł. Pomogło dopiero uświadomienie sobie, że kalibrując "na kartkę" trzeba ustawiać oś Z na grubość kartki a nie na zero. Przecież slicer drukując pierwszą warstwę ustawia wysokość na wysokość pierwszej warstwy - i tyle podaje filamentu. Można kombinować i zwiększać przepływ, ale ostatecznie dodajemy sobie roboty zamiast wykorzystać automat
Gdy skalibrowałem stół - tym razem porządnie - wydruk przykleił się dość mocno do Ultrabase. Dimafix nadal był na stole, choć nie był potrzebny
Dorzucam jeszcze dwa zdjęcia forumowej kostki - czas druku widać na wyświetlaczu na zdjęciu wyżej. Niestety Dimafix działał i nie mogłem odlepić kostki dopóki stół nie ostygł dość mocno więc zdjęcia są na stole w złym świetle (robiłem z lampą) Kostka doczeka się osobnej "sesji zdjęciowej" na jaśniejszym tle. Może tez wydrukuję drugą, bo póki co zmieniłem filament na ten zielony i mam za duży flow - znów się nic nie chce drukować bo nie zrobiłem jeszcze jego kalibracji. Wcześniej wszystkie filamenty drukowały się na bardzo podobnych ustawieniach a teraz im to nie wychodzi
Parafrazując wpis by artusiek:
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!
- Rozarh
- Drukarz
- Postów w temacie: 28
- Posty: 662
- Rejestracja: 12 kwie 2021, 10:45
- Lokalizacja: opolskie
- Drukarka: Fenix, A20M, TT1SM..
- x 268
Re: Rozarh buduje drukarkę - problemy
No i drukarka po przebudowie na CoreXY ale jeszcze nie uruchomiona
Dość sporo rzeczy teraz się zmieniło: płyta główna SKR PRO V1.2, stepsticki X i Y: TMC2209 brak endstopów na X i Y. Marlin 2.0.8-bugfix. Wyświetlacz pozostał taki jak był.
Zamierzam uruchomić opcję sensorless homing jednak są z tym problemy. Chodzi tu o czułość wykrycia unieruchomienia silnika. Jak ustawiam HOMING_SENSITIVITY na 1 lub więcej to nadal nie wykrywa końca osi i uderza o krawędź a jak na 0 to wykrywa koniec w miejscu, w którym stoi - bez poruszenia osią. Mam chyba za mocne silniki? Prąd znamionowy to 1,6A - ustawiłem 1360mA w configu i nawet prądem przy homingu (X_CURRENT_HOME) zjechałem do 800mA - nie pomaga. Nie pomogło również obniżenie prądu do 1A. Mogę naciągnąć paski nie wiadomo jak bardzo, ale chyba nie w tym rzecz? Jakieś pomysły? Bo nie bardzo mam ochotę ułamywać nóżkę stepsticka żeby użyć klasycznych endstopów na tych osiach
Drugi problem to współpraca dwóch silników osi Z. Na tej płycie w defaulcie pracują one szeregowo jak sądzę bo bez drugiego silnika muszą być wpięte zworki na jego gnieździe. Niestety nie bardzo chcą współpracować. osie nie chodzą jakoś szczególnie ciężko - silniki napędzają trapez przez zębatki i paski, więc mają jeszcze większą moc (20 zębów na silniku a 36 na trapezie) jednak gdy chodzą same (bez podpięcia do trapezów) to działają równo (choć musiałem im wtedy obniżyć prąd do 500mA). Gdy łączę je z osiami to zaczynają pracować losowo - albo oba się kręcą równo, albo jeden warczy a drugi się kręci, albo oba warczą i się nie kręcą. Prąd regulowany od 800mA do 1600mA nie bardzo pomaga. Przecież na szeregowym połączeniu oba silniki powinny dostawać ten sam prąd - ustawiony na stepsticku. Możliwe też, że jest to problem zbyt precyzyjnych silników i słabego stepsticka: mam DRV8825 na tej osi a silniki mają po 400kroków. Dodając tu trapez T8x2 i mikrokroki na 16 daje to 5760 kroków na mm - i być może nie wyrabia się to na częstotliwości? Prędkość na osi Z dałem na 1mm/s a przyspieszenie obniżyłem do 10mm/s^2. Dalej to samo. Rozważam użycie drugiego stepsticka i niezależne połączenie silników (no i drugi endstop dla drugiej osi Z).
Jakieś pomysły jak to rozwiązać?
Dość sporo rzeczy teraz się zmieniło: płyta główna SKR PRO V1.2, stepsticki X i Y: TMC2209 brak endstopów na X i Y. Marlin 2.0.8-bugfix. Wyświetlacz pozostał taki jak był.
Zamierzam uruchomić opcję sensorless homing jednak są z tym problemy. Chodzi tu o czułość wykrycia unieruchomienia silnika. Jak ustawiam HOMING_SENSITIVITY na 1 lub więcej to nadal nie wykrywa końca osi i uderza o krawędź a jak na 0 to wykrywa koniec w miejscu, w którym stoi - bez poruszenia osią. Mam chyba za mocne silniki? Prąd znamionowy to 1,6A - ustawiłem 1360mA w configu i nawet prądem przy homingu (X_CURRENT_HOME) zjechałem do 800mA - nie pomaga. Nie pomogło również obniżenie prądu do 1A. Mogę naciągnąć paski nie wiadomo jak bardzo, ale chyba nie w tym rzecz? Jakieś pomysły? Bo nie bardzo mam ochotę ułamywać nóżkę stepsticka żeby użyć klasycznych endstopów na tych osiach
Drugi problem to współpraca dwóch silników osi Z. Na tej płycie w defaulcie pracują one szeregowo jak sądzę bo bez drugiego silnika muszą być wpięte zworki na jego gnieździe. Niestety nie bardzo chcą współpracować. osie nie chodzą jakoś szczególnie ciężko - silniki napędzają trapez przez zębatki i paski, więc mają jeszcze większą moc (20 zębów na silniku a 36 na trapezie) jednak gdy chodzą same (bez podpięcia do trapezów) to działają równo (choć musiałem im wtedy obniżyć prąd do 500mA). Gdy łączę je z osiami to zaczynają pracować losowo - albo oba się kręcą równo, albo jeden warczy a drugi się kręci, albo oba warczą i się nie kręcą. Prąd regulowany od 800mA do 1600mA nie bardzo pomaga. Przecież na szeregowym połączeniu oba silniki powinny dostawać ten sam prąd - ustawiony na stepsticku. Możliwe też, że jest to problem zbyt precyzyjnych silników i słabego stepsticka: mam DRV8825 na tej osi a silniki mają po 400kroków. Dodając tu trapez T8x2 i mikrokroki na 16 daje to 5760 kroków na mm - i być może nie wyrabia się to na częstotliwości? Prędkość na osi Z dałem na 1mm/s a przyspieszenie obniżyłem do 10mm/s^2. Dalej to samo. Rozważam użycie drugiego stepsticka i niezależne połączenie silników (no i drugi endstop dla drugiej osi Z).
Jakieś pomysły jak to rozwiązać?
Parafrazując wpis by artusiek:
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!
Nie chcesz grzebać? Kup Prusę lub Bambu Labs
Kupiłeś coś co dopieszczasz? Naucz się grzebać!!!